Sobotnia bójka w Nowej Hucie – to nie były porachunki pseudokibiców

Nie potwierdziły się informacje o tym, że przyczyną bójki, do której doszło w sobotni wieczór w Nowej Hucie, były porachunki pseudokibiców. Do sprawy sobotniej bójki na jednym z nowohuckich osiedli policjanci zatrzymali pięciu mężczyzn w wieku 19 ? 21 lat. Wszyscy zatrzymani zostali już przesłuchani, przedstawiono im zarzuty udziału w bójce oraz udziału w zbiegowisku podczas którego zaatakowano człowieka. Grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.
Zarzut udziału w bójce usłyszał także mężczyzna, który został poszkodowany w tym zdarzeniu ( 20 ? latek). Z zebranych przez funkcjonariuszy materiałów dowodowych wynikało, że on także był uczestnikiem bójki. Zatrzymany został tuż po wyjściu ze szpitala, zarzut przedstawiono mu chwilę później – poinformowała Katarzyna Padło z zespołu prasowego Małopolskiej Policji.
Jak ustalili policjanci prowadzący sprawę, młodzi mężczyźni uczestniczyli w imprezie zorganizowanej w jednym z mieszkań w Nowej Hucie przez nastoletnią dziewczynę. Nagle, w trakcie tej imprezy doszło pomiędzy nimi do nieporozumienia, konflikt wymknął się spod kontroli i przerodził się w bójkę, która przeniosła się na ulicę. Tłem nieporozumienia były niesnaski towarzyskie, teraz za te nieporozumienia odpowiedzą przed Sądem, grozi im kara do 8 lat pozbawienia wolności.

Czytaj także :Nowa Huta: bójka kiboli z użyciem maczet, pałek i noży