Gordan Bunoza w meczu z Jagiellonią Białystok z powodu kontuzji musiał zejść z boiska w trakcie drugiej połowy meczu. Początkowo podejrzewano u niego złamanie nogi, ale ta diagnoza na szczęście się nie potwierdziła.
Zawodnik natychmiast po tym, jak odniósł kontuzję, został przewieziony do szpitala, gdzie zostało mu wykonane prześwietlenie. Potem piłkarz jeszcze raz miał robione prześwietlenie ? tym razem bardziej szczegółowe. Oba badania nie wykazały złamania nogi u piłkarza Wisły. Bunoza ma jedynie uszkodzenie więzadłowo-więzozrostowe, które jednak na razie uniemożliwia mu udział w treningach.