Od jutra (19 listopada ) wchodzą w życie przepisy Ustawy z dnia 31 sierpnia 2011 r. o zmianie ustawy ? Kodeks wykroczeń. Oznacza to, że prowadzenie handlu poza miejscem do tego wyznaczonym będzie się wiązało z karą grzywny oraz przepadkiem towaru.
W kodeksie pojawia się nowe wykroczenie potocznie nazywane nielegalnym handlem ulicznym. Nowelizacja kodeksu wykroczeń wprowadza do niego nowy art. 60(3).
Karze grzywny będzie podlegać prowadzący sprzedaż ?na terenie należącym do gminy lub będącym w jej zarządzie poza miejscem do tego wyznaczonym przez właściwe organy gminy”. W przypadku ujawnienia takiego wykroczenia orzeczony zostanie przepadek towarów przeznaczonych do sprzedaży, choćby nie stanowiły własności sprawcy.
Od wielu lat o te zmiany zabiegali wielokrotnie Komendanci Straży Miejskich z Krakowa, Kołobrzegu i Łodzi. Komendant Janusz Wiaterek, na forum lokalnym i ogólnokrajowym, jako przedstawiciel Unii Metropolii Polskich, zwracał uwagę na luki w obowiązujących przepisach.
Od początku swojej pracy na stanowisku szefa krakowskiej jednostki prowadził intensywne i szeroko zakrojone działania zmierzające do wprowadzenia zmian w kierunku zwiększenia kompetencji strażników miejskich w zakresie walki z nielegalnym handlem. Dlatego nowe uprawnienia strażników miejskich są niewątpliwym sukcesem Komendantów Straży Miejskich z Krakowa, Kołobrzegu i Łodzi.
Przypomnijmy, że stosowane przez lata sankcje nie były środkiem skutecznie odstraszającym i przeciwdziałającym tego rodzaju niezgodnym z prawem zachowaniom.
Handlujący traktowali grzywny jako pewnego rodzaju opłatę targową legitymizującą ? według ich oceny prowadzenie działalności handlowej. Poza tym, osobami handlującymi są najczęściej ludzie wynajęci, a nie właściciele stoisk, czyli główni beneficjenci zachowań niezgodnych z prawem. Kierowanie wniosków do sądu też nie rozwiązywało całkowicie przedmiotowego problemu.
Nielegalny handel uliczny pociąga za sobą wiele negatywnych skutków, m.in. wprowadzanie do obrotu towarów niewiadomego pochodzenia, łamanie prawa związanego ze spokojem i porządkiem publicznym, nieuczciwą konkurencję oraz zakłócenie estetyki i harmonii przestrzeni publicznej.
Komendant Straży Miejskiej Miasta Krakowa Janusz Wiaterek zaznacza, że nowe narzędzie w postaci przepadku towaru będzie używane tylko w tych przypadkach, w których handlujący notorycznie, w sposób nie budzący wątpliwości będą lekceważyć obowiązujące przepisy, a na uprzednie polecenia strażników o zaprzestaniu nielegalnego handlu nie będą reagować.
Janusz Wiaterek zapewnia, że mimo, iż zmiany wchodzą właśnie w życie, funkcjonariusze Straży Miejskiej Miasta Krakowa będą na razie jedynie informować handlujących o przysługujących strażnikom miejskim nowych uprawnieniach. Ale do czasu.
Mamy nadzieję, że handlarze podejmą jedynie słuszną decyzję o zaprzestaniu prowadzenia nielegalnej działalności w miejscach publicznych. Jeśli jednak będzie inaczej, to po pewnym czasie muszą liczyć się z konsekwentną egzekucją obowiązującego prawa. Z krakowskich ulic muszą wreszcie zniknąć obrazki, które nie przynoszą chluby naszemu pięknemu miastu.
Od 1 stycznia do 31 sierpnia bieżącego roku, tylko w rejonie Starego Kleparza, na sprawców wykroczeń polegających na prowadzenia handlu wbrew przepisom określonym w prawie lokalnym nałożono 27 grzywien w drodze postępowań mandatowych na łączną kwotę 7 090 złotych. W związku z popełnieniem powyższego czynu oraz prowadzeniem działalności bez zgłoszenia do stosownej ewidencji sporządzono 140 notatek pod wniosek o ukaranie do sądu (skierowano w sumie 152 wnioski o ukaranie do sądu).