Wczoraj (29 listopada) o godzinie 14:30 policja została powiadomiona przez dyrektora jednego z zespołów szkół w Krakowie, że w szkole ktoś rozpylił jakąś żrącą substancję. Sprawczynią okazała się 16 – letnia uczennica. Teraz o jej losie zadecyduje Sąd Rodzinny.
Decyzją zgłaszającej, wszystkie osoby przebywające w pomieszczeniach szkolnych zostały zmuszone do wyjścia na zewnątrz. W sumie ewakuowano 230 osób, a 8 osób, które pod wpływem gazu źle się poczuły m.in. miały problemy z oddychaniem, kłopoty ze wzrokiem – zostały zabrane do krakowskich szpitali – poinformowała Anna Zbroja z zespołu prasowego małopolskiej policji.
3 z poszkodowanych nadal pozostają na obserwacji. Strażacy przewietrzyli pomieszczenia, w których jak ustalono został rozpylony gaz pieprzowy. Ustalono również, że sprawcą rozpylenia gazu jest 16-letnia uczennica tej szkoły. Dziewczyna usłyszała zarzuty narażenia na utratę życia i zdrowia i o jej dalszym losie zadecyduje Sąd Rodzinny.