Wczoraj wieczorem, około godziny 19.40 operator monitoringu wizyjnego Straży Miejskiej w Nowej Hucie poinformował dyżurnego Oddziału o niepokojącym obrazie z jednej z kamer.
Przy pomniku ?Solidarności? palił się ogień, a obok stał mężczyzna trzymający w ręku butelkę z płynem. Dyżurny natychmiast powiadomił Straż Pożarną i wysłał na miejsce pieszy patrol, który był w pobliżu.
W trakcie dalszej obserwacji operator zaobserwował jak mężczyzna oblewa się płynem z butelki i wchodzi w ogień, od którego szybko zajęły się jego spodnie. Ponieważ sytuacja stawała się dramatyczna i zachodziła realna obawa o zdrowie i życie mężczyzny, dyżurny wysłał na miejsce radiowóz i zezwolił na użycie sygnałów pojazdu uprzywilejowanego.
Przybyli na miejsce strażnicy odciągnęli desperata i szybko ugasili palące się ubranie śniegiem. Po przyjeździe wezwanej na miejsce karetki pogotowia lekarz ocenił stan zdrowia mężczyzny. W związku z brakiem obrażeń ciała zdecydował o przewiezieniu go na obserwację do szpitala im. J. Babińskiego.
68 ? letni mężczyzna oświadczył strażnikom miejskim, że powodem podpalenia była depresja wynikająca z ciężkiej sytuacji materialnej, która w rezultacie doprowadziła go do bezdomności.