Drzewo runęło na nastolatków w Ojcowskim Parku Narodowym [AKTUALIZACJA]

Około godziny 13:00 przy Bramie Krakowskiej w dolinie Prądnika na terenie Ojcowskiego Parku Narodowego doszło do wypadku. Na spacerującą wycieczkę szkolną przewróciło się potężne drzewo. Jedna osoba jest reanimowana.
W czasie wypadku w Ojcowskim Parku Narodowym znajdowały się dwie wycieczki, które szły w kierunku Bramy Krakowskiej. Dwie nastolatki są ciężko ranne. Jedna z dziewczynek jest reanimowana. Na miejscu lekarze walczą o jej życie. Druga z otwartym złamaniem została przetransportowana do szpitala dziecięcego w Prokocimiu.
Dziecko przygniecione przez drzewo nie żyje.
Informacje o stanie rannych można uzyskać pod numerem telefonu (12) 635 11 00
Informacja odnośnie wypadku pochodząca ze strony Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie:
Z dotychczasowych ustaleń wynika, że w Krajobrazowym Parku Ojcowskim przebywały dwie gimnazjalne wycieczki: z woj. świętokrzyskiego oraz dolnośląskiego. Obydwie grupy zmierzały z Jaskini Ciemnej w kierunku Bramy Krakowskiej. W odległości ok. 200 m od celu w pobliżu Jaskini Krowiej nagle usłyszano trzask łamanych konarów i w jednej chwili na ziemię runęło drzewo. W wyniku złamania drzewa rannych zostało kilka osób, w tym najciężej dwie dziewczynki w wieku 12 i 13 lat, które zostały przygniecione przez opadające konary. Jedna z dziewczynek (12 letnia) z obrażeniami kończyn – śmigłowcem została przetransportowana do jednego z krakowskich szpitali. Druga z rannych tj. 13 latka była reanimowana przez policjantów, następnie dalszą pomoc przejęła przybyła na miejsce załoga pogotowia ratunkowego. Niestety dziewczynka w wyniku ciężkich obrażeń zmarła.Kilkoro dzieci oraz jedna z opiekunek mają lekkie otarcia i zadrapania (nie zagrażające życiu) ? na miejscu udzielono pomocy medycznej. Na miejsce skierowani zostali również psychologowie.