Okradali sklepy, a kradzione rzeczy sprzedawali na pobliskim bazarze. Policja szybko ustaliła sprawcę
W piątek (20 lipca) w Krakowie doszło do trzech dość nietypowych kradzieży w sklepach. Okradali sklepy ” na bezczelnego”. Dwóch złodziei w rękach policji, kolejni dwaj są poszukiwani.
Czterech mężczyzn, mieszkańców Podgórza, samochodem należącym do członka rodziny jednego z nich udało się do Nowej Huty na osiedle Bohaterów Września. Mężczyźni weszli do sklepu – trzech z nich wzięło koszyki i podeszło do stoiska z kosmetykami, a wtedy czwarty zaczął je napełniać wrzucając z półek wszystko co było w zasięgu rąk. Następnie nie zważając na kamery, ekspedientów i innych klientów wyszli bramkami wejściowymi, szybko wsiedli do samochodu i odjechali. Chwilę później, w ten sam sposób sprawcy okradli sklep na os. Kombatantów a następnie w Podgórzu na ul. Myślenickiej – opowiada nadkom. Mariusz Ciarka rzecznik prasowy małopolskiej policji.
Łączna wartość skradzionych towarów oceniona została na ok. 6000zł.
Niestety, nie udało się odzyskać większości skradzionych towarów, gdyż złodzieje pojechali na pobliski bazar, gdzie błyskawicznie sprzedali skradzione rzeczy, ponieważ ceny za jakie wystawiali towar były bardzo atrakcyjne.
Już parę godzin po kradzieżach policjanci ustalili i zatrzymali pierwszego ze sprawców. Kolejny złodziej został zatrzymany w poniedziałek. Obaj usłyszeli już zarzuty kradzieży. Jak się okazuje, wcześniej byli już notowani i karani za przestępstwa przeciwko mieniu. Trwają poszukiwania dwóch pozostałych sprawców.