27 października o godz. 21:00 w Komisariacie Policji w Mszanie Dolnej przyjęto zgłoszenie o zaginięciu dwóch dziewczynek , 11 i 13 letniej. Ostatni raz widziane były w Kasinie Wielkiej w godzinach popołudniowych w rejonie masywu leśnego.
Natychmiast rozpoczęto poszukiwania, w których oprócz policjantów zaangażowani zostali GOPR-owcy. Poprzez radio CB przekazano komunikat do kierowców. Policjanci rozpoczęli sprawdzenia dworców komunikacji publicznej, sprawdzano okoliczne szpitale. Całą noc trwały poszukiwania.
Warunki pogodowe były bardzo trudne padał gęsty śnieg, było zimno. Intensywnie przygotowywano się do poszukiwań na szeroką skalę. W drodze byli policjanci oddziałów prewencji KWP Kraków, Strażacy z Nowego Sącza z psami przeszkolonymi do poszukiwań osób. W gotowości do startu z Krakowa był również policyjny śmigłowiec z kamerą termowizyjną,
Jednakże około godz. 7, policjanci którzy patrolowali tereny Kasinki Małej zauważyli idące skrajem lasu dwie zaginione dziewczynki. Dzieci były wyziębione, i przemoczone.