Krakowscy policjanci, poszukując zaginionej nieletniej, na gorącym uczynku ukrywania złodziejskich łupów zatrzymali mężczyznę podejrzewanego o kradzież metolowych krzyży z Cmentarza Rakowickiego – poinformowała kom. Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Policjanci ds. nieletnich komisariatu I Policji w Krakowie poszukując nieletniej która uciekła z placówki opiekuńczej przeszukiwali opustoszałe tereny w pobliżu ulicy Rakowickiej. W pewnym momencie zauważyli młodego mężczyznę, który próbował coś ukryć pod krzewami przysypując jakieś przedmioty liśćmi. Funkcjonariusze wylegitymowali zaskoczonego mężczyznę. ? 26 latka bez stałego miejsca zamieszkania. Po chwili okazało się, że ukrywał plecak w którym znajdowały się skradzione wcześniej z cmentarza mosiężne krzyże. ? w sumie prawie 25 kilogramów kruszca.
Niedługo później policjanci zatrzymali także wspólniczkę 26 ? latka, 16 ? letnią dziewczynę, której właśnie poszukiwali w związku z jej ucieczką z placówki opiekuńczej. Obydwoje wspólnie dokonali kradzieży krzyży z nagrobków na Cmentarzu Rakowickim. Kiedy mężczyzna odrywał krzyże z nagrobnych płyt, dziewczyna ?pilnowała terenu? patrząc czy nikt nie nadchodzi – opowiada kom. Padło.
Wygląda na to, że nie była to ich jedyna kradzież ? obydwoje mogli już wcześniej co najmniej kilka razy działać w ten sposób. Policjanci wydziału dochodzeniowo ? śledczego ustalają jakie straty mogli spowodować kradzieżami i dewastacją nagrobków. Wiadomo już, że skradzione krzyże przynoszone były do pustostanów, tam były niszczone aby później ? w punkcie skupu złomu – nie można było ustalić pochodzenia metalu.
Zatrzymanemu mężczyźnie przedstawione zostaną zarzuty kradzieży za co grozi kara do 5 lat pozbawienia wolności, sprawa nieletniej zajmie się Sąd Rodzinny i Nieletnich.