Teoretycznie istnieje możliwość skierowania linii 8 na powrót do Bronowic Małych, jednak wiązałoby się to z cofnięciem z tej dzielnicy innej linii tramwajowej. W efekcie poszkodowana zostałaby dużo większa liczba pasażerów niż jest to w tym momencie – czytamy na stronie Zarządu Infrastruktury Komunalnej i Transportu w Krakowie.
Zarząd Infrastruktury Komunalnej i Transportu projektując nową sieć połączeń Komunikacji Miejskiej opierał się na badaniach przeprowadzonych przez naukowców z Politechniki Krakowskiej, którzy na podstawie informacji o kierunkach przemieszczania się pasażerów w Krakowie opracowali bardzo dokładny model ruchu. Dzięki niemu, oraz przy pomocy zaawansowanych programów symulacyjnych, są w stanie bardzo dokładnie kreślić (przewidzieć) kierunki przemieszczania się pasażerów.
W tym momencie jednym z najbardziej obciążonych ciągów tramwajowych w Krakowie jest odcinek pomiędzy Bronowicami a Teatrem Bagatela. Według badań największe zapotrzebowanie na bezpośrednie połączenie z Bronowicami występuje w Nowej Hucie, Nowym Bieżanowie i Kurdwanowie. Dużo mniejsza liczba pasażerów dojeżdża do Bronowic z rejonu Borku Fałęckiego.
Rys.1 Liczba podróży realizowanych przez pasażerów w godzinie szczytu porannego i popołudniowego pomiędzy Bronowicami, Cichym Kącikiem a Kurdwanowem, Bieżanowem i Borkiem Fałęckim
Przed marszrutyzacją do Bronowic, w trakcie szczytów komunikacyjnych, dojeżdżało 30 pociągów tramwajowych w ciągu godziny. Było to maksimum przepustowości jaką mogło przyjąć torowisko, a szczególnie skrzyżowanie ul. Królewskiej, Karmelickiej i Alei Trzech Wieszczów. Każdy dodatkowy pociąg na tym ciągu spowodowałby zator i paraliż komunikacyjny. Obecnie do Bronowic, w trakcie szczytów komunikacyjnych, dojeżdża 27 pociągów tramwajowych. Pierwsze obserwacje napełnień na tym odcinku po wprowadzeniu zmian pokazują, że zmniejszenie ilości składów o 3 przy jednoczesnym skierowaniu większego taboru do obsługi linii 24 nie wpłynęło na pogorszenie komfortu podróży, polegającego na znacznym wzroście napełnień w pociągach tramwajowych.
Przygotowując reformę komunikacyjną ZIKiT musiał zdecydować z jakiego połączenia z Bronowicami zrezygnować, gdyż utrzymanie wszystkich linii, przy wprowadzeniu dodatkowych kursów tramwaju numer 24, spowodowałoby znacznie przeciążenie układu komunikacyjnego. Analizowana była każda linia z osobna.
Rys. 2 Główne kierunki przemieszczania się pasażerów z Bronowic podczas porannego szczytu komunikacyjnego.
Rys. 3 Główne kierunki przemieszczania się pasażerów z Bronowic podczas popołudniowego szczytu komunikacyjnego.
W wyniku badań okazało się, że to właśnie linia 8 przewoziła najmniejszą liczbę pasażerów na całej trasie (Borek Fałęcki ? Bronowice Małe). Owszem napełnienie tramwaju numer 8 na całej pierwotnej trasie było znaczne, jednak znakomita większość pasażerów (ok. 90 proc.) poruszała się albo z Borku Fałęckiego do centrum miasta (w tym momencie takie połączenie zapewnia linia 8), albo z Bronowic do centrum i Podgórza (w tym momencie taką podróż można zrealizować przy pomocy linii 13). Tylko niewielki, przeszło dwa razy mniejszy niż z Kurdwanowa i Nowego Bieżanowa, odsetek pasażerów podróżował bezpośrednio pomiędzy Borkiem Fałęckim i Bronowicami.
Reasumując: teoretycznie istnieje możliwość skierowania linii 8 na powrót do Bronowic Małych, jednak wiązałoby się to z cofnięciem z tej dzielnicy innej linii tramwajowej. W efekcie poszkodowana zostałaby dużo większa liczba pasażerów niż jest to w tym momencie.
źródło: ZIKiT Kraków