Już wkrótce Galeria Krakowska zyska nowe, niebanalne oblicze. Jury konkursu MALL WALL ART spośród ponad 500 nadesłanych prac wybrało projekt muralu, który zostanie zrealizowany na wschodniej ścianie Galerii. Zwycięski projekt utrzymany w monochromatycznej tonacji, niezwykle plastyczny, w nowoczesny sposób nawiązujący do najlepszych tradycji Krakowa odbiega od figuratywnych kompozycji, do jakich zdążyliśmy się przyzwyczaić. Jego autorką jest związana z gdańską ASP muralistka – Justyna Posiecz-Polkowska.
Galeria Krakowska oddała do dyspozycji artystów ponad 1400 m2. Pomysłodawca i organizator międzynarodowego konkursu MALL WALL ART, dyrektor Galerii Krakowskiej Ryszard Wysokiński decydując o przeznaczeniu komercyjnej przestrzeni dla działań artystycznych pragnął otworzyć Galerię Krakowską na nowe prądy w sztuce, przemienić industrialną fasadę Galerii w artystyczną wizytówkę miasta, rozpoznawalną na całym świecie. Od początku stałem na stanowisku, że jedynym ograniczeniem dla artystów powinny być granice ich wyobraźni oraz wielkość powierzchni muralu. Zwyciężył projekt znakomicie łączący to, o co nam w tym konkursie chodziło: nowoczesną, stonowaną formę zanurzoną w najlepszych tradycjach polskiej sztuki – mówi dyrektor Wysokiński.
Podobnego zdania są przedstawiciele Jury, którzy podkreślają, że mural Pani Justyny Posiecz-Polkowskiej znakomicie wpisuje się w otoczenie, w jakim zostanie zrealizowany.
Rozwiązanie totalne a jednocześnie atrakcyjne w każdym fragmencie, co jest istotne z uwagi na trudność oglądu w całości ścian Galerii. Twórcze nawiązanie do wspaniałych tradycji polskiej i krakowskiej sztuki. Przestrzenność rysunku dobrze wspomaga architekturę bocznej, zapomnianej dotychczas, elewacji budynku Galerii Krakowskiej – mówi Jacek Maria Stokłosa, Główny Plastyk Miasta Krakowa, juror konkursu. Natomiast Maria Anna Potocka, Dyrektor Muzeum Sztuki Współczesnej MOCAK opowiada: ?Wybrano projekt spełniający różnorodne marzenia. Jest abstrakcyjny, ale zarazem przenosi ideę modernizmu, postępu i walki. Jest kompozycją malowaną, ale wygląda jak rzeźba. Jest precyzyjnie i bezbłędnie wykonany i na dodatek nie kłóci się z architekturą, gładko przenikając jej komplikacje?. Zaś Zbigniew Bajek, profesor krakowskiej ASP dodaje: ?Projekt spełnia wszystkie wymogi stawiane przez organizatorów konkursu, a jednocześnie wyróżnia się spośród ogromnej ilości pomysłów zgłoszonych na konkurs formą, kolorystyką, ?sposobem dialogowania? z budynkiem na którym się znajdzie, z bezpośrednim otoczeniem oraz z… Krakowem ? jego przeszłością i współczesnością (…) Jego rzeźbiarsko migotliwa struktura w sposób zasadniczy zmienia sztywną, geometryczną bryłę Galerii Krakowskiej, nie wchodząc jednocześnie z nią w konflikt. Łączy w sobie powagę i zabawę formą, sztukę wysoką z ?ludową?; ma w sobie solidność i oddech. Jest do oglądania pod różnym kątem i z różnych odległości?.
Michał Bieżyński – prezes fundacji Urban Forms z satysfakcją mówi o zwycięskim projekcie, że ?wybór padł na bardzo stonowany, powiedziałbym nawet szlachetny projekt?.
Jurorzy ? przedstawiciele władz miasta, profesorowie krakowskich szkół artystycznych, dyrektorzy instytucji kultury, dziennikarze i artyści ? doszukują się w wybranej pracy inspiracji sztuką przełomu XIX i XX wieku, podkreślają wyraźne nawiązania artystki do lat 20-tych XX w.
Laureatka konkursu, Justyna Posiecz-Polkowska, zapytana o inspiracje do stworzenia zwycięskiego projektu odpowiada: ?Bezpośrednią inspiracją były płaskorzeźby Jana Szczepkowskiego, krakowskiego artysty. Chciałam nawiązać do dawnej sztuki polskiej, sięgnęłam do czegoś, co się zatraciło, zatarło w pamięci. Młodzi twórcy rzadko czerpią z tego co było – dlatego moim celem było przypomnieć o tym, nawiązać do modernizmu. Zamierzałam nawiązać również do lat 70-tych, 80-tych, w których powstawało bardzo dużo mozaik, płaskorzeźb dekoracyjnych. (…) Istotne dla mnie jest to, że jeżeli powstaje coś w przestrzeni miejskiej, to powinno być związane z miejscem, powinno mieć historię, a przede wszystkim istnieć w poszanowaniu okolicznej przestrzeni – dodaje Pani Justyna, nadal zaskoczona zwycięstwem w konkursie?.
Dyrektor Galerii Krakowskiej, Ryszard Wysokiński wspomina, że zanim podjął decyzję o przeznaczeniu ściany Galerii od strony Dworca Głównego, w pierwszej kolejności zaprosił do debaty przedstawicieli krakowskich środowisk artystycznych i dziennikarskich oraz władz miasta. Podczas dyskusji wyłoniły się główne założenia, jakie musiał spełniać konkurs. Maria Anna Potocka – dyrektor MOCAK-u – zwróciła uwagę, że należy pozostawić artystom możliwość pełnej i wolnej wypowiedzi w treści i formie. ?Konkurs na mural MALL WALL ART miał charakter otwarty i nie narzucał żadnych ram tematycznych. Sposób i organizacja dojścia do rozwiązań wizualnych wschodniej elewacji znaczącego poprzez gabaryty budynku spotkały się ze społeczną aprobatą, a sądząc po ilości nadesłanych prac z wielkim zainteresowaniem twórców? ? mówi Jacek Stokłosa.
Na konkurs napłynęło 505 prac z całego świata – m.in. z Australii, Niemiec, Portugalii, Danii, Rumunii, Turcji i Polski. Projekty uznanych artystów streetartowych, jak Studio Bluszcz (czyli Anna Szejdewik i Sławomir Zbiok Czajkowski), Pener, Autone, Jola Kudela, Cruel, Aqualoopa czy Aeunpo nawiązywały do krakowskich symboli, tematyki dworca, sztuki ludowej. Pojawiło się również kilka motywów abstrakcyjnych, zrywających z dominującym w sztuce popartu figuratywizmem.
Nagrodę ufundowaną przez Galerię Krakowską w wysokości 20 000 zł otrzymał ?projekt nietrywialny? – jak nagrodzoną pracę określił jeden z jurorów dziennikarz Dawid Hajok.
Już w maju Galeria Krakowska przystąpi do realizacji wyłonionej w drodze konkursu MALL WALL ART pracy.