Policjanci ustalają ile takich przypadków może mieć na swoim ?koncie?. Od jakiegoś czasu do krakowskiej Policji docierały sygnały o wypłatach pieniędzy dokonywanych przy użyciu kart płatniczych, zanim trafiły one do klientów.
Wydane przez banki karty były wysyłane do użytkowników, jednak ?ginęły? gdzieś po drodze. Tym bardziej zaskakujące dla banków i klientów było to, że przy ich użyciu dokonywano bankomatowych transakcji wypłaty pieniędzy z nowo założonego konta. Wypłacano różne kwoty ? w sumie straty sięgają kilkudziesięciu tysięcy złotych, jednak niewykluczone, że mogą być znacznie wyższe.
Policjanci z Komendy Wojewódzkiej Policji w Krakowie zajmujący się zwalczaniem przestępczości gospodarczej ustalili, że pieniądze były wypłacane przez ? listonosza, który zamiast dbać o doręczenie przesyłki nadawanej przez bank, pobierał ją i wykorzystywał skradzioną w ten sposób kartę płatniczą i dane do ?czyszczenia? konta . Przesyłki takie wyszukiwane były w sortowni, zanim jeszcze zostały rozdzielone do poszczególnych rejonów. Listonosz zabrał przesyłkę, która nie powinna była trafić do jego terenu obsługi.
Mężczyzna (41 ? letni mieszkaniec Krakowa) został zatrzymany pod zarzutem nielegalnego pozyskiwania danych i kradzieży pieniędzy. Został już przesłuchany, po przedstawieniu mu zarzutów sąd zdecydował o zastosowaniu wobec niego wolnościowych środków zapobiegawczych ? listonosz oddany został pod dozór Policji, otrzymał zakaz opuszczania kraju oraz złożył poręczenie majątkowe. Grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Policjanci odzyskali większość skradzionych przez niego pieniędzy, zabezpieczyli także należące do niego mienie (na poczet przyszłych kar).