Wkrótce miną dwa miesiące obowiązywania w naszym mieście nowego systemu gospodarki odpadami. Czas na pierwsze podsumowania.
?Nowy system gospodarki odpadami działa, ale potrzeba czasu, by wszystkie jego elementy dotarły się. Dla jego dobrego funkcjonowania bardzo istotna jest zmiana dotychczasowych przyzwyczajeń mieszkańców, choćby w zakresie sposobu oddawania odpadów czy terminów wywozu” ? mówił Henryk Kultys, prezes MPO Kraków, podczas konferencji prasowej, podsumowującej pierwsze tygodnie działania nowych zasad.Przypomniał, że system opiera się na deklaracjach złożonych przez właścicieli i zarządców nieruchomości. To według zawartych tam danych określana jest liczba osób znajdujących się w systemie, a więc wysokość opłat, czy liczba pojemników. ?Tylko w niespełna 75 proc. składanych przez właścicieli nieruchomości deklaracji wyrażono chęć skorzystania z usług najmu pojemników” ? informował Kultys. Zaopatrywanie nieruchomości w pojemniki rozpoczęło się w czerwcu 2013 i trwa nadal. W pierwszej kolejności pojemniki dowożone były w miejsca, gdzie poprzednie firmy z dnia na dzień zabrały pojemniki oraz posesji, tam gdzie właściciele i zarządcy nieruchomości zadeklarowali chęć segregacji odpadów. MPO Kraków szacuje się, że cały proces potrwa jeszcze kilka tygodni.
Jak zaznaczył prezes MPO, sporym kłopotem są nadal wpływające deklaracje lub korekty do deklaracji już złożonych. ?Ma to wpływ na stabilność naszego systemu.Przez ciągłe zmiany i korekty, system trzeba przetwarzać i korygować. Stąd częste zmiany w harmonogramach, czy problemy z kubłami” ? podkreślał Henryk Kultys.
Podczas spotkania w MPO podano też pierwsze wyniki kontroli działania nowego systemu gospodarki odpadami. ?W lipcu kontrola miała charakter monitoringu. W sierpniu kontrole prowadzone są regularnie, codziennie w różnych sektorach Krakowa” ? informował prezes Kultys. Głównym zadaniem kontroli przeprowadzanych w sierpniu to pozyskanie informacji o odbiorze odpadów: czy firmy odbierające świadczą usługi zgodnie z warunkami zawartych umów z MPO, czy oddzielnie odbierane są odpady zmieszane i oddzielnie odpady selektywnie zbierane, czy mieszkańcy mają wiedzę na temat harmonogramów odbierania odpadów, czy posesje wyposażone są w pojemniki. Skontrolowano ponad 700 nieruchomości, aw przypadku 90 z nich stwierdzono problemy z regularnością odbioru odpadów, zgodnie z harmonogramem.?Podjęte zostały działania dyscyplinujące firmy odbierające odpady, m.in. naliczyliśmy kary w wysokości 73 tys. złotych, co równa się około 5 proc. wartości zawartych umów za lipiec” ? wyliczał prezes Kultys.
Do kontroli systemu gospodarki odpadami odniósł się też Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska Paweł Ciećko. ?Kraków będzie kontrolowany we wrześniu” – zapowiedział. Zaznaczył jednocześnie, że mimo pewnych problemów, które widać było na początku lipca system gospodarki odpadami działa. ?Nie ma mowy o scenariuszu neapolitańskim, system działa i zaczyna porządkować rynek odpadów w Krakowie. Z dniem 1 lipca skończyła się bowiem 'wolna amerykanka’ śmieciowa” ? podkreślił Wojewódzki Inspektor Ochrony Środowiska.
Przypomnijmy, że telefony do firm wywozowych, pod które należy zgłaszać interwencje dotyczące działania nowego systemu dostępne są na stronie www.krakow.pl, a także na stronie operatora ? MPO Kraków.