Portowcy wygrali z Cracovią po golu Marcina Robaka. Napastnik Pogoni wykorzystał rzut karny w 21. minucie spotkania. To czwarte wyjazdowe zwycięstwo szczecińskiego zespołu.
Obie ekipy przed meczem podbudowane były wygranymi na wyjazdach z faworyzowanymi przeciwnikami. Gospodarze dość łatwo pokonali Śląsk Wrocław (3:0), Pogoń wygrała w Poznaniu (2:1) i u siebie z Podbeskiedziem (2:1).
Krakowianie przystąpili do meczu osłabieni. Z powodu nadmiaru żółtych kartek nie mógł wystąpić filar defensywy, Mateusz Żytko. Inne absencje w ekipie Wojciecha Statowego to: Marian Jarabica, Edgar Bernhardt i Krzysztof Nykiel. W Szczecinie natomiast został Hernani. Już przed meczem było wiadomo, że piłkarze nie będą mieli kłopotów z komunikacją. Decyzją małopolskiego wojewody mecz rozgrywany był bez udziału publiczności.
Pierwsze minuty to wymiana ciosów. Symptomy zwyżkującej formy w ostatnim ligowym pojedynku zdradził Saidi Ntibazonikza. Afrykańczyk już w 6. minucie mógł wyprowadzić Cracovię na prowadzenie. Po ?klepce? z Dawidem Nowakiem znalazł się w oko w oko z Radosławem Janukiewiczem, ale przestrzelił. Pod drugą bramką zagrożenie stworzył Marcin Robak po dośrodkowaniu Adam Frączczaka. Po chwili ponownie piłka przeniosła się w pole karne Janukieiwcza, gdzie Nowak ograł Mateusza Lewandowskiego i wyłożył piłkę Ntibazonkizie, który tym razem był spóźniony. Po stronie Pogoni swoją szansę miał z kolei Takafumi Akahoshi, jednak przegrał pojedynek główkowy z Adamem Marciniakiem.
W 19. interweniować musiał Krzysztof Pilarz po strzale z dystansu Maksa Rogalskiego. Dwie minuty później były golkiper Pogoni stanął przed poważniejszym zadaniem. Musiał obronić rzut karny. Faulowany był Marcin Robak. Napastnik Pogoni nie pomylił się. Pewnie zamienił ?jedenastkę? na bramkę.
Cracovia często wymieniała podania na połowie Pogoni, wprawiając w zakłopotanie jej defensywę. Do remisu mógł doprowadzić Marcin Budziński. Pomocnik miał dwie okazje. Najpierw z piątego metra trafił w Janukiewicza. Zaraz znów górą był bramkarz Pogoni, który przeniósł piłkę nad poprzeczką po uderzeniu zza pola karnego. Kolejną szansę miał także Ntibazonkiza, ale nie potrafił znaleźć sposobu na zdobycie bramki. Przed przerwą Budziński jeszcze raz bombardował Janukiewicza, który sparował piłkę przed siebie. Nie było chętnych na dobitkę.
Pogoń zaczęła drugie 45 minut od ataku. W pole karne Pilarza wdarł się Mateusz Lewandowski. Spod linii końcowej wycofał piłkę do Murayamy. Jego strzał został zablokowany, a poprawka Frączczaka minęła słupek. Mimo dobrej gry Cracovii trener Stawowy szybko zdecydował się na zmiany, ale obraz gry się zmienił. To Pogoń szanowała piłkę i wymieniała więcej podań, co rusz dostając się w okolice pola karnego Pilarza. Wstrzelenia Frączczaka i Murayamy nie odnajdywały adresatów i przy ulicy Kałuży utrzymywało się skromne prowadzenie Portowców.
Z biegiem czasu Cracovia odzyskiwała przewagę. Portowcy cofnęli się i czekali na rywala. Grali mądrze i przyjmowali Cracovię na własnej połowie. Gospodarze nie potrafili stworzyć klarownych sytuacji, jak to miało miejsce w pierwszej części gry. Mieli więcej problemów, by przedrzeć się przez skupioną linię defensywy. Receptą miały być strzały zza pola karnego. Jednak okazywały się dużo gorsze, niż te sprzed przerwy.
Na 10 minut przed końcem spotkania Marcin Robak mógł je rozstrzygnąć. Po zagraniu Aki z własnej połowy napastnik po kilkudziesięciometrowym rajdzie zmarnował dogodną sytuację. Będąc „sam na sam” z Pilarzem trafił wprost w niego. W pasiastej koszulce dwoił się i troił Budziński, żeby pokonać Janukiewicza. Łącznie oddał 7 strzałów. Wszystkie lądowały w rękawicach bramkarza Pogoni. Tego ostatniego bardzo po meczu chwalił trener Cracovii Wojciech Stawowy.
T-Mobile Ekstraklasy, 10.kolejka
Cracovia ? Pogoń Szczecin 0:1 (0:1)
Bramka:
0:1 ? 21′ Marcin Robak (k)
Cracovia: 80. Krzysztof Pilarz ? 20. Marcin Kuś, 21. Sławomir Szeliga, 3. Milos Kosanović, 6. Adam Marciniak ? 7. Krzysztof Danielewicz (55′ 40. Rok Straus), 14. Damian Dąbrowski (79′ 4. Vladimir Boljević), 27. Marcin Budziński, 10. Saidi Ntibazonkiza, 17. Sebastian Steblecki (46′ 37. Bartłomiej Dudzic) ? 11. Dawid Nowak.
Pogoń Szczecin: 84. Radosław Janukiewicz ? 9. Adam Frączczak, 3. Maciej Dąbrowski, 14. Wojciech Golla, 28. Mateusz Lewandowski ? 17.Maksymilian Rogalski (73′ 77. Moustapha Ouedraogo), 20. Bartosz Ława (79′ 10. Donald Djousse), 13.Takuya Murayama, 27.Takafumi Akahoshi, 8. Jakub Bąk ? 11. Marcin Robak.
Żółte kartki: Danielewicz, Budziński ? Dąbrowski, Frączczak, Akahoshi
Widzów: 0
Fotorelacja – Jan Graczyński / INFO Kraków24