Fot. Wiesław Majka – UMK
30 kwietnia 2014 roku, do panteonu Honorowych Obywateli Miasta Krakowa dołączył wybitny fotografik Ryszard Horowitz. Artysta o nieograniczonej wyobraźni. Prekursor transformacji zapisanego fotograficznie obrazu świata realnego w przestrzeń malarską. Jak sam o sobie mówi ? fotokompozytor. Jego magiczne kolaże otwarły bramy do świata wirtualnego.
Nigdy nie pozbyłem się Krakowa z serca. Noszę w sobie atmosferę miasta, ?Piwnicę pod Baranami”, grono plastyków, przyjaciół. Zawsze szukam okazji, aby odwiedzić Kraków. Natychmiast po przyjeździe idę na Rynek, by sprawdzić czy Wieża Mariacka jeszcze stoi i posłuchać hejnału. Następnie udaję się na bardziej refleksyjny spacer po starym Kazimierzu, który zawsze kończy się karpiem po żydowsku ? mówił Horowitz. – Pomimo tego, że objechałem cały świat, Kraków zostanie w moim sercu jako najbardziej przyciągające i magiczne miejsce na świecie ? mówił wzruszony artysta. Nie wykluczył, że jego kolejny projekt będzie związany właśnie z naszym miastem.
Ryszard Horowitz urodził się 5 maja 1939 r. w Krakowie. Cztery miesiące później Polska znalazła się pod okupacją Niemiec hitlerowskich, a cała rodzina została aresztowana i była przetrzymywana w kilku obozach koncentracyjnych. Cudem przetrwała jako jedna z niewielu rodzin żydowskich. Po zakończeniu wojny osiedliła się ponownie w Krakowie.
Artysta należy do najmłodszych ocalałych z Holocaustu. Trafił do Auschwitz mając pięć lat. Jego matka odnalazła go po wojnie dzięki rosyjskiemu filmowi propagandowemu o wyzwoleniu obozu, który był wyświetlany na krakowskim Rynku. Kilka filmowych kadrów na których był widoczny zdecydowało o losie rodziny.
Uczył się w Liceum Sztuk Plastycznych w Krakowie, następnie studiował malarstwo na tutejszej Akademii Sztuk Pięknych. W 1956 r., w czasie krótkiej politycznej i kulturalnej odwilży w Polsce, kiedy rząd subsydiował nowatorskie, oryginalne formy artystyczne Kraków stał się ośrodkiem awangardowego jazzu, malarstwa, teatru i filmu. Horowitz mając wtedy siedemnaście lat w pełni korzystał z tego ożywienia i w konsekwencji zafascynowała go fotografia amerykańska. W roku 1959 wyemigrował do USA. W listopadzie 1967 r. otworzył własne studio fotograficzne, które prowadzi do dziś.
Fotografia jest jego życiową pasją i podstawą kariery zawodowej. Uważany jest za pioniera stosowania efektów specjalnych w fotografii w czasach przed obrazowaniem cyfrowym.
– Przyznanie tytułu Honorowego Obywatela Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa jest wydarzeniem niezwykle istotnym. Nie tylko dla osoby uhonorowanej tym tytułem, ale również dla krakowian i całego miasta. To dla nas ogromny zaszczyt, że do panteonu ludzi wybitnie zasłużonych zgodziła się dołączyć kolejna osoba. Dziś czuję się dumny i zaszczycony, że Honorowym Obywatelem Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa został Ryszard Horowitz ? wielki artysta, fotografik, od zawsze związany z Polską i Krakowem. Z Krakowem, o którym nie zapomniał przenigdy, mimo że od lat mieszka w Stanach Zjednoczonych.
Szanowny Honorowy Obywatelu naszego miasta, jest Pan strażnikiem polskiego i krakowskiego ducha. Serdecznie Panu gratuluję, dziękuję, że zgodził się Pan przyjąć Honorowe Obywatelstwo Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa. Nie muszę prosić, żeby tam na obczyźnie nie zapomniał Pan o swoim ukochanym mieście, ponieważ wiem, że nigdy Pan o Krakowie nie zapomni. Miasto Kraków jest dumne, że ma takiego Honorowego Obywatela! ? mówił podczas uroczystości Bogusław Kośmider, przewodniczący Rady Miasta Krakowa.
