Determinacja mieszkańców doprowadziła do zatrzymania pijanego kierowcy – poinformował zespół prasowy małopolskiej policji.
W miejscowości Zachełmna patrol prewencji suskiej Policji zatrzymał mieszkańca tej miejscowości, który po drodze publicznej kierował fiatem znajdując się w stanie nietrzeźwości ? miał ponad 3 promile w organizmie. Wobec mężczyzny sąd już wcześniej orzekał zakaz prowadzenia pojazdów.
Zgłoszenie o niepewnie jadącym kierowcy przekazane zostało policjantom przez innego kierowcę, który poruszając się drogą zauważył, że jadący przed nim pojazd (Fiat Panda) porusza się środkiem drogi i wykonuje nieprzewidywalne manewry. Mężczyzna ten powiadomił Policję i dalej jechał za pojazdem, aby nie utracić go z pola widzenia. Kiedy kierujący pandą zatrzymał pojazd na nieogrodzonej posesji i zaczął pieszo oddalać się z miejsca świadek zapamiętał dokładnie budynek, do którego wszedł ten mężczyzna. Zatrzymanemu przez policjantów nietrzeźwemu kierowcy grozi kara pozbawienia wolności do 3 lat
Brawura po pijanemu. Policjanci patrolujący teren miasta Sucha Beskidzka około godziny 23.00 w niedzielę zauważyli pojazd BMW, który brawurowo jeździł po terenie osiedla Na Stawach, po czym zatrzymał się przed jednym z lokali gastronomicznych, gdzie najpierw wysiadł pasażer i udał się do lokalu, a kiedy policjanci zaparkowali za tym pojazdem to kierowca wysiadł i pomimo wzywania go przez policjantów do zatrzymania, pobiegł do lokalu. Policjanci udali się za nim i wyprowadzili go na zewnątrz. 28-latek nie przyznawał się do kierowania BMW, po przebadaniu stwierdzono, iż ma ponad 2 promile alkoholu w organizmie. A oprócz tego posiadał przy sobie telefon komórkowy, który figurował jako skradziony na terenie Zakopanego. Mężczyzna został zatrzymany, dziś zostaną przedstawione mu zarzuty.