Brzescy policjanci dwukrotnie w ciągu jednego dnia zatrzymali mężczyznę, który wsiadł za kółko swojego pojazdu pod wpływem alkoholu. Nieodpowiedzialny okazał się również jego kolega, który po pierwszym zatrzymaniu nie wywiązał się ze zobowiązania do zabezpieczenia pojazdu i udostępnił samochód pijanemu koledze pozwalając, by znów wsiadł za kierownicę -poinformowała kom. Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Do pierwszego zatrzymania doszło 18 czerwca br. około godz. 13.50 w Okocimiu. Tam policjanci zatrzymali do kontroli drogowej kierującego fiatem ducato. Mężczyzna był nietrzeźwy, miał około 1,4 promila alkoholu w organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mu prawo jazdy a samochód przekazali jego znajomemu, który zobowiązał się go zabezpieczyć.
Kolega zatrzymanego 35-latka wykazał się jednak nieodpowiedzialnością i lekkomyślnością. Pozwolił na to, aby 35-latek zaledwie po 3 godzinach od zatrzymania zabrał samochód i ponownie wsiadł do niego po pijanemu.
Na szczęście pijany kierowca niedaleko zajechał, policjanci ponownie zatrzymali go do kontroli w tej samej miejscowości. Badanie stanu trzeźwości dało podobny wynik jak za pierwszym razem. Tym razem 35-latek trafił do pomieszczenia dla osób zatrzymanych. Śledczy przedstawili mu zarzuty dwukrotnego kierowania pojazdem w stanie nietrzeźwym. Policjanci wyłączą również materiały do odrębnego postępowania w kierunku udostępnienia osobie nietrzeźwej pojazdu.
Brzesko: Dwa razy w ciągu dnia zatrzymany za jazdę pod wpływem alkoholu
