– Nie sądzę aby Cmentarz Rakowicki był odpowiednim miejscem na upamiętnianie jeńców sowieckich z czasów wojny polsko-bolszewickiej ? powiedział dziś (8 października środa) Prezydent Miasta Krakowa Jacek Majchrowski odnosząc się do doniesień medialnych dotyczącego pomysłu Rosyjskiego Towarzystwa Historyczno-Wojskowego na temat stawiania w Krakowie pomnika radzieckim ofiarom tej wojny. Prezydent zaznaczył, że do Urzędu Miasta nie wpłynęło żadne pismo w tej sprawie.
Prezydent powiedział także, że zgodnie z kompetencjami decyzję w tej sprawie są po stronie władz państwowych oraz Rady Pamięci Walk i Męczeństwa.
W kwaterach z czasów wojny polsko-bolszewickiej na Cmentarzu Rakowickim pochowano 1300 żołnierzy. Z ksiąg, które posiada Zarząd Cmentarzy Komunalnych wynika, że jedynie 174 osoby to żołnierze bolszewiccy. W tych samych kwaterach pochowane są także osoby innych narodowości, w większości Polacy i Czesi.