Wybitny krakowski artysta plastyk i działacz niepodległościowy ? Adam Macedoński został Honorowym Obywatelem Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa. Tytuł odebrał dziś (29 października, środa) podczas uroczystej Sesji Rady Miasta Krakowa z rąk Prezydenta Jacka Majchrowskiego oraz Przewodniczącego Rady Miasta Krakowa Bogusława Kośmidera.
– Adam Macedoński jest żywym pomnikiem najnowszej historii Polski, jednym z tych krakowian, którzy symbolizują najważniejsze wartości: patriotyzm, odwagę, wierność i lojalność wobec Ojczyzny. Jak nikt zasługuje na honorowe obywatelstwo miasta, które jest tej ojczyzny symbolem i esencją. Nadając mu ten tytuł dopisujemy do jego legendy jeszcze jeden ? i z pewnością nie ostatni, rozdział ? mówił podczas uroczystości Prezydent Miasta Krakowa Jacek Majchrowski.
Rada Miasta Krakowa podjęła decyzję o przyznaniu Honorowego Obywatelstwa Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa Adamowi Macedońskiemu 10 września br. w dowód uznania Jego szczególnych zasług w walce o niepodległość ?Naszą i Waszą”, za wielką odwagę oraz za popularyzowanie historii czasów bardzo trudnych.
– Jestem szczęśliwy, że znalazłem się w gronie tak wybitnych i wspaniałych osób, które wcześniej otrzymały ten tytuł ? powiedział Adam Macedoński.
Adam Macedoński ? poeta, malarz, rysownik i niezłomny opozycjonista ? urodził się w 1931 r. we Lwowie. Początek wojny przeżył w stolicy dawnej Galicji. Stąd, razem z rodzicami uciekł przed ?władzą radziecką” do Krakowa, gdzie z kolei był świadkiem okrucieństw niemieckiego okupanta. Jego najbliższą rodzinę mocno dotknął mord katyński. Najmłodszy brat ojca, więzień Starobielska zginął w Charkowie wiosną 1940 r. i ta tragedia wyznaczyła potem całą drogę życia Adama Macedońskiego.
Młody Adam Macedoński bardzo szybko ? już jako uczeń gimnazjum im. Witkowskiego w Krakowie przekonał się, że w powojennej Polsce nie ma szans na legalną niezależną działalność polityczną. Aresztowany za antykomunistyczną konspirację, zdołał uciec i ukryć się poza miastem. Do Krakowa powrócił po amnestii, wiosną 1947 r. Tu kontynuował naukę. Niestety zmuszony przerwać studia najpierw w Akademii Sztuk Pięknych, następnie na Uniwersytecie Jagiellońskim, w 1952 r. został po raz kolejny aresztowany.
Pracował jako brakarz, dekorator, magazynier, laborant fotograficzny, budował Nową Hutę, a w połowie lat pięćdziesiątych XX w. zaczął publikować rysunki i wiersze w krakowskiej prasie. W 1956 r. działał w Studenckim Komitecie Rewolucyjnym na Politechnice Krakowskiej, organizując pomoc dla powstańców w Budapeszcie. W kwietniu 1960 r. bronił nowohuckiego Krzyża, a 20 lat później zorganizował pod tym krzyżem pierwszą demonstrację.
W dziejach powojennej polskiej opozycji nie ma takiego rozdziału, którego nie współtworzyłby Adam Macedoński. Znajdziemy go m.in. wśród współpracowników Studenckiego Komitetu Solidarności, Ruchu Obrony Praw Człowieka i Obywatela, wśród sygnatariuszy Konfederacji Polski Niepodległej i kurierów przemycających z paryskiej ?Kultury” emigracyjne wydawnictwa. Znajdziemy go wśród więzionych, bitych, nieustannie represjonowanych, a wreszcie internowanych w zakładach karnych w Wiśniczu i Załężu.
Zbierał materiały o desperackim samospaleniu Ryszarda Siwca w czasie dożynek 1968 roku i uczestniczył w demonstracjach po śmierci Stanisława Pyjasa. Założył w Krakowie Międzynarodowe Studio Folk Songu, działał w krakowskim Komitecie Obrony Więzionych za Przekonania., wydawał niezależne pismo ?Krzyż Nowohucki”. I nie zaprzestawał prób ujawniania kłamstwa na temat rzeczywistych sprawców zamordowania polskich oficerów w Katyniu. Adamowi Macedońskiemu zawdzięczamy także utworzenie konspiracyjnego Instytutu Katyńskiego, dzięki któremu prawda o Katyniu przebijała się stopniowo do świadomości Polaków. I założenie pierwszej z Rodzin Ofiar Katynia ? dzisiaj kluczowej organizacji stojącej na straży upamiętnienia ofiar sowieckiego mordu.
Szlachetna, niewzruszona postawa i niemal brawurowa działalność Adama Macedońskiego były wielokrotnie honorowane. W 2007 r. zasługi Adama Macedońskiego docenił Prezydent Rzeczypospolitej Lech Kaczyński dekorując go Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski. A w 2011 r. IPN ofiarował mu zaszczytny tytuł ?Kustosza Pamięci Narodowej”.[wegallery id=”54593″ type=”grid” col=”5″ caption=”no” link=”file”]