Okradł 8 kościołów w Małopolsce i na Podkarpaciu. Zatrzymali go małopolscy policjanci. Policjanci Wydziału do Walki z Przestępczością przeciwko Mieniu tarnowskiej komendy miejskiej Policji wspólnie z kolegami z komisariatu w Ciężkowicach zatrzymali mieszkańca powiatu częstochowskiego, okradającego kościoły na terenie województwa małopolskiego i na Podkarpaciu – poinformował podinsp. Mariusz Ciarka rzecznik prasowy małopolskiej policji.
40-latek ma na sumieniu kradzieże z 8 świątyń. Jego łupem padły miedziane elementy, których wartość przekroczyła 33 tysiące złotych.
Karanemu w przeszłości recydywiście grozi do 7,5 lat pozbawienia wolności.
Działał sam, na terenie województwa małopolskiego i na Podkarpaciu, zawsze w nocy i zawsze świetnie przygotowany. Wybierał nieoświetlone , położone z dala od zabudowań świątynie, poprzedzając każdy ?skok? kilkudniową obserwacją.
W niespełna dwa miesiące okradł 8 kościołów w małopolskich Zborowicach, Moszczenicy, Okocimiu, Biórkowie Wielkim oraz na Podkarpaciu ? parafie w Gumniskach, Siedliskach Boguszu, Dębowcu i Warzycach. Interesowały go głównie miedziane rynny, ale nie pogardził też drutami odgromowymi czy mniejszymi elementami orynnowania obiektów sakralnych.
Szło mu dobrze, gdyby nie ? policjanci z Tarnowa. To oni wytropili i zatrzymali rabusia. Całkowicie zaskoczony mężczyzna wpadł w ręce mundurowych na terenie Rabki- Zdroju, dzień po ostatniej kradzieży, dokonanej w powiecie proszowickim.
W bagażniku samochodu, którym jechał 40-latek policjanci ujawnili część łupów oraz służące mu do popełniania przestępstw nożyce.
Przewieziony do Komendy Miejskiej Policji w Tarnowie usłyszał 8, popełnionych w warunkach powrotu do przestępstwa zarzutów kradzieży mienia, o wartości przekraczającej 33 tysiące złotych. Do wszystkich się przyznał, wyraził także chęć dobrowolnego poddania się karze.
Objętemu dozorem oraz zakazem opuszczanie kraju recydywiście, grozi kara pozbawiania wolności do 7,5 lat.