W Krakowskim Pałacu Sztuki w obecności tłumnie zgromadzonej publiczności świętowano 90-te urodziny Juliusza Joniaka. Jubileusz uświetniło otwarcie liczącej kilkadziesiąt prac wystawy twórczości profesora. Pomimo niesprzyjającej aury na wernisaż przybyli najświetniejsi przedstawiciele krakowskiego świata nauki, kultury i sztuki. Licznie też reprezentowane było środowisko artystów malarzy i miłośników talentu tego wyjątkowego artysty.
Juliusz Joniak na krakowskiej ASP studiował malarstwo u profesorów Jerzego Fedkowicza i Czesława Rzepińskiego oraz grafikę u Andrzeja Jurkiewicza, Konrada Srzednickiego i Ludwika Gardowskiego. We własnej Alma Mater przeszedł wszystkie szczeble akademickiej kariery ? od asystenta do profesora zwyczajnego; pełnił także funkcje jej dziekana oraz prorektora.
Lwowianin z pochodzenia, krakowianin z wyboru, członek i jeden z reanimatorów Towarzystwa Przyjaciół Sztuk Pięknych, honorowy członek paryskiej Academie Européene de Arts, w roku 2004 odznaczony Krzyżem Oficerskim Orderu Odrodzenia Polski.
Jego dzieła znajdują się w licznych zbiorach prywatnych i muzeach w kraju i za granicą; pośród tych ostatnich wspomnieć wypada wiedeńskie Kunsthistorische Museum oraz Galerię Trietiakowską w Moskwie. Lista jego krajowych i zagranicznych wystaw jest wręcz imponująca.
Uznanie profesjonalnej krytyki dla jego malarstwa oraz liczne wyróżnienia ? nie wyłączając najwyższej nagrody na VII Festiwalu Sztuk w Magne ? pozostają w harmonii z zainteresowaniem szerokiej publiczności ? co oczywiście jest spełnieniem marzeń każdego artysty.
Obrazy profesora stanowią syntezę najlepszych malarskich dokonań pomiędzy przedostatnim i ostatnim fine de siecle?m, a przy całej swej oryginalności nawiązują do tradycji zrodzonych półtora wieku wcześniej nad Sekwaną ? przynajmniej z trzech powodów.
Pierwszy z nich wypada uznać za czysto formalny. Otóż państwo Joniakowie ? pan Juliusz nieodmiennie peregrynuje w towarzystwie swej małżonki, znakomitej malarki Teresy Wallis-Joniak ? często szukają inspiracji do swych obrazów na południu i zachodzie Europy, głównie we Francji, w Grecji i Hiszpanii, gdzie aurę pejzaży determinują podszyte czerwienią ochry, brązy i czernie, przełamywane bielą wapiennych skał i ścian budynków oraz niespotykanymi u nas odcieniami zieleni, rzucanymi na tło szarobłękitnego nieba. Termin ?inspiracja? należy tutaj rozumieć jak najbardziej dosłownie: Juliusz Joniak nie prowadzi ?malarskiego pamiętnika? ze szkicami dojrzewającymi później w zaciszu pracowni. Polega na własnej pamięci. Pamięci szczególnego rodzaju, która zachowuje krajobraz tak, jak pamięć muzyka symfonię: nie w postaci poszczególnych nut, lecz melodii.
Po drugie, łatwo wskazać drogę wiodącą od paryskich bulwarów drugiej połowy dziewiętnastego wieku ku pracowni Mistrza. Był uczniem Czesława Rzepińskiego, który z kolei miał okazję studiować w Paryżu pod kierunkiem Józefa Pankiewicza i choć później jak wszyscy wielcy artyści wypracował swoją własną ?kreskę Apellesa?, to na jego pojmowanie roli koloru w zagospodarowaniu białej powierzchni płótna z pewnością miały wpływ wrażenia wyniesione z tamtejszych muzeów, galerii i wykładów.
Po trzecie wreszcie, Juliusz Joniak przedstawia nam swoje płótna w postaci solidnie dopracowanej, jest jak najdalszy od niefrasobliwego prezentowania ?twórczych eksperymentów? z których kiedyś tam może wyniknąć ? albo i nie może ? wiekopomne dzieło. Odbiorca otrzymuje dzieło wykonane zgodnie z najlepszymi umiejętnościami artysty. W takiej postawie zamyka się nie tylko szacunek wobec klienta i wobec samego siebie jako rzetelnego wykonawcy, który wstydziłby się pozostawić swój ślad na ziemi w postaci pracy zwyczajnie marnej. To także szacunek dla własnych uczuć zawartych w obrazie i pokora wobec Sztuki. Każdy z obrazów Juliusza Joniaka potwierdza, iż respektuje on tą właśnie zasadę.
Wystarczy jednak, że za sto albo i więcej lat nasz prawnuk spoglądając na obrazy Mistrza Juliusza westchnie: ?to były piękne chwile, piękne pejzaże, piękne nastroje?. Tylko tyle i aż tyle!
Ad multos annos Panie Profesorze!
Fotorelacja – Piotr Wojnarowski / INFO Kraków24 [wegallery id=”59616″ type=”grid” col=”5″ caption=”no” link=”file”]