Czy umowa koncesyjna między rządem a Stalexportem jest legalna? Czy polski rząd, podpisując tę umowę i kolejne aneksy, zachował się gospodarnie i wystarczająco zadbał o interes publiczny? Czy koncesjonariusz może dowolnie podnosić stawki opłat za przejazd autostradą A4 na odcinku Kraków ? Katowice? Czy prawdą jest, że Stalexport nie realizuje swoich obowiązków, wynikających z umowy?
Kontroli, która da odpowiedź na te pytania, domaga się w swoim wniosku do Najwyższej Izby Kontroli poseł Łukasz Gibała.
Wniosek Gibały do NIK-u to pokłosie wcześniejszych działań posła w sprawie wygórowanych opłat za A4. W lutym, po ogłoszeniu przez Stalexport kolejnej podwyżki stawek, udało mu się przeprowadzić ponadpartyjną akcję. 17 posłów z Małopolski i Śląska podpisało się pod interpelacją Gibały w tej sprawie, skierowaną do Marii Wasiak, minister infrastruktury i rozwoju. Niestety, odpowiedź, która nadeszła z ministerstwa, nie usatysfakcjonowała posła. Wynika z niej między innymi, że ani ministerstwo, ani podległa mu Generalna Dyrekcja Dróg Krajowych i Autostrad nie mają w praktyce żadnego wpływu na politykę cenową Stalexportu ? firmy zarządzającej autostradą. Zdaniem Gibały to sytuacja nie do przyjęcia. ? Jeśli władze powierzają komuś własne zadanie, powinny zrobić to w taki sposób, żeby zostało zrealizowane jak najszybciej i z korzyścią dla jak największej liczby obywateli. Tak samo, jak nie buduje się szkoły publicznej, która jest dostępna tylko dla dzieci bogatych rodziców, podobnie bezsensowne jest budowanie drogi publicznej, z której mogą korzystać tylko zamożniejsi kierowcy ? argumentuje Gibała.
Poseł chce, żeby NIK sprawdził, czy podpisując umowę koncesyjną i kolejne aneksy rząd dostatecznie zadbał o interes obywateli. Domaga się także kontroli, czy Ministerstwo Infrastruktury i GDDKiA rzeczywiście nadzorują, czy firma Stalexport wywiązuje się terminowo ze swoich umownych zobowiązań. Jest wśród nich wybudowanie dodatkowego, trzeciego pasa ruchu w obu kierunkach oraz budowa dodatkowego zjazdu na granicy gmin Alwernia i Krzeszowice.
Zdaniem Gibały najwyższa Izba Kontroli powinna także zbadać samą kwestię utajnienia umowy koncesyjnej i podpisywanych później wielu aneksów. ? Mimo wielu starań dokumenty te do dzisiaj nie ujrzały światła dziennego, a przecież dotyczą one zadań władzy publicznej. Ich utajnienie może być sprzeczne z polskim prawem, gwarantującym obywatelom dostęp do informacji publicznej ? argumentuje poseł. Łukasz Gibała liczy na to, że jeśli opinia Najwyższej Izby Kontroli będzie krytyczna, skłoni to wreszcie rząd do renegocjacji ewidentnie niekorzystnej umowy ze Stalexportem.
Przypomnijmy ? od marca tego roku stawka opłaty za przejazd autostradą A4 na odcinku Kraków ? Katowice wzrosła do 20 zł, co oznacza podniesienie stawek o ponad 10%. W ciągu ostatnich 15 lat opłata wzrosła w sumie trzykrotnie. Taki wzrost cen znacznie przewyższa wskaźnik inflacji.