Zaginięcie zgłoszone zostało 5 sierpnia br. – około godziny 17:00 zauważono, że w Ośrodku Readapcyjno-Kryzysowym w Lipnicy Wielkiej nie ma jednego z podopiecznych. Wszystko wskazywało na to, że oddalił się w stronę ?Babiej Góry?.
W związku z tą informacją zostały podjęte czynności poszukiwawcze za zaginionym 33 latkiem. Do poszukiwań zaangażowano policjantów z komisariatu w Jabłonce, GOPR-owców z Grupy Podhalańskiej oraz strażaków z Jabłonki, Lipnicy Wielkiej, Kiczor oraz Lipnicy Małej.
Po ponad dwóch godzinach poszukiwań udało się zlokalizować poszukiwanego, który wyszedł z lasu na drogę i zaczął uciekać w stronę centrum wsi Lipnica Wielka. Policjanci pobiegli za mężczyzną, wytłumaczyli mu, że nie powinien samowolnie oddalać się z ośrodka. Na miejsce została wezwana również karetka pogotowia, która zabrała 33 latka do szpitala w Nowym Targu.
W poszukiwaniach udział brało 37 strażaków i 5 wozów bojowych, 11 ratowników Grupy podhalańskiej GOPR, 3 samochody terenowe oraz 5 quadów oraz 10 funkcjonariuszy i 3 radiowozy.
Do akcji włączył się także mieszkaniec Jabłonki, który wspomógł ratowników swoim prywatnym dronem, znacząco przyczyniając się do odnalezienia zaginionego.