Bezdomny mężczyzna koczował w namiocie rozbitym w lesie. Policjanci najpierw zawieźli go do izby wytrzeźwień, a potem do siedziby stowarzyszenia dobroczynnego w Kluczach, gdzie mężczyzna otrzymał pomoc – poinformowała nadkom. Agnieszka Fryben, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Olkuszu.
Dzielnicowi dowiedzieli się, że w lesie niedaleko Zawady koczuje mężczyzna, który najprawdopodobniej jest osoba bezdomną. Na dworze panowała niska temperatura, padał śnieg, dlatego policjanci zaczęli go szukać. Mundurowi odnaleźli tego mężczyznę, który oznajmił im, że najbliższą noc zamierza również spędzić w namiocie. 41-latek był nietrzeźwy. Policjanci obawiając się o jego życie i zdrowie zawieźli go do izby wytrzeźwień. Następnego dnia patrol policji przewiózł bezdomnego z Jaworzna do Klucz, gdzie mężczyzna znalazł schronienie.
Obecne warunki atmosferyczne mogą stanowić zagrożenie nie tylko dla zdrowia, ale i dla życia osób bezdomnych, a także w podeszłym wieku czy samotnych. Dlatego też policjanci patrolujący ulice w ciągu najbliższych miesięcy będą zwracać szczególną uwagę na miejsca, gdzie takie osoby mogą przebywać.
Prosimy o zainteresowanie się losem sąsiadów, bądź innych osób, które znalazły się w trudnym położeniu.
Nie bądźmy obojętni. Informujmy o takich przypadkach korzystając z bezpłatnego nr tel. 997 lub 112.