Małopolscy policjanci zabezpieczyli aż 3 kilogramy dopalaczy. U zatrzymanych do sprawy dwóch mężczyzn znaleziono także różnego rodzaju narkotyki i substancje psychotropowe. Kierujący był pod wpływem narkotyków a kierował bez uprawnień.
Na ul. Axentowicza w Nowym Sączu, policjanci zatrzymali do kontroli drogowej osobowego Opla. Była to celowa kontrola, ponieważ funkcjonariusze mieli informacje, że samochodem tym ma poruszać się dwóch dilerów narkotykowych. Mieszkańcy Chełmca w wieku 26 i 25 lat mogli przewozić w aucie narkotyki a także dopalacze.
Podczas przeszukania auta policjanci rzeczywiście natrafili na kartonową paczkę, w której znajdowało się około 3 kilogramów dopalaczy.
Ponadto w trakcie przeszukania odzieży 25 – latka policjanci ujawnili woreczek strunowy z pewną zawartością marihuany.
W czasie trwania tych czynności, policjanci obserwowali dziwne zachowanie kierowcy samochodu, dlatego też poddali go badaniu na zawartość narkotyków w organizmie. Badanie wykazało, że kierował on samochodem pod wpływem metaamfetaminy i marihuany. 25-latek nie posiadał również uprawnień do kierowania pojazdami.
Ponadto podczas przeszukania miejsc zamieszkania zatrzymanych, u 25-latka policjanci znaleźli woreczek strunowy z zawartością białego kryształu o wadze 9,12 grama. (około 30 działek dealerskich). Badanie przy pomocy testerów narkotykowych wykazało, iż jest to najprawdopodobniej mefedron.
W sumie, policjanci ? realizując dalej czynności przez ostatnie kilka dni – zabezpieczyli środki odurzające o czarnorynkowej wartości około 350 tys. zł. Z około 3 kilogramów środków psychoaktywnych tzw. ?dopalaczy? oraz substancji psychotropowej ?mefedron? można uzyskać ok. 10 tys. działek dealerskich. Sprawa ma charakter rozwojowy, policjanci będą ustalać skąd pochodzą zabezpieczone substancje i do kogo miały trafić.
Za te przestępstwa mężczyznom grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności.