Fot. Piotr Wojnarowski
Jeden z najwybitniejszych twórców światowego kina, czołowy reżyser polskiej szkoły filmowej, znakomity reżyser teatralny, laureat Oscara za całokształt twórczości ? Andrzej Wajda obchodzi jubileusz 90. urodzin.
Z tej okazji w Centrum Kongresowym ICE Kraków odbył się urodzinowy koncert ?WAJDA 90 ? koncert muzyki filmowej na 90. urodziny Mistrza?. W jego trakcie na scenie pojawił się laureat wraz z małżonką Krystyną Zachwatowicz i odebrał z rąk prezydenta Miasta Krakowa Jacka Majchrowskiego pamiątkową ceramiczną statuetkę Lajkonika. Jako, że Andrzej Wajda jest laureatem wszelkich możliwych miejskich nagród i odznaczeń, był to z konieczności skromny gest podkreślający uznanie dla artysty. Odbyło się to przy owacji na stojąco wypełnionej po brzegi sali.
Podczas koncertu zabrzmiały dzieła Wojciecha Kilara, Krzysztofa Komedy, Andrzeja Korzyńskiego, Pawła Mykietyna, Krzysztofa Pendereckiego, Andrzeja Markowskiego i Andrzeja Korzyńskiego. W programie koncertu znalazła się muzyka pisana do takich filmów Andrzeja Wajdy, jak: ?Ziemia Obiecana?, ?Pan Tadeusz?, ?Zemsta?, ?Smuga cienia?, ?Niewinni czarodzieje?, ?Człowiek z marmuru?, ?Człowiek z żelaza?, ?Tatarak? i ?Katyń?.
Program brawurowo wykonał zespół Sinfonietta Cracovia pod dyrekcją Jurka Dybała, z udziałem Audiofeeling Trio Pawła Kaczmarczyka. Doskonałym uzupełnieniem warstwy muzycznej mogłaby być projekcja fragmentów filmów mistrza lub projekcja fotografii z bogatej historii życia i twórczości artysty. Niestety zabrakło czy to pomysłu, czy możliwości technicznych. Istnieje również możliwość, że autorzy koncertu uznali, że tym razem odbiorcy powinni skoncentrować się na muzyce, która sama w sobie stanowi wartość w dziełach Wajdy, a nie jest tylko dodatkowym akordem filmu.
Andrzej Wajda to jeden z najważniejszych reżyserów w historii polskiego teatru i kina, a do tego malarz, rysownik, scenarzysta, działacz ?Solidarności?, filantrop, Kawaler Krzyża Wielkiego Orderu Odrodzenia Polski oraz Orderu Orła Białego, członek prestiżowej francuskiej Akademii Sztuk Pięknych, laureat wielu nagród ? w tym Oscara ? Nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej za całokształt twórczości. Życzenia dla artysty płyną z całego świata, przesłała je między innymi Meryl Streep i wiele gwiazd światowego kina.
Na scenie międzynarodowej zaistniał już w roku 1956 dzięki filmowi ?Kanał?, który stanowił część wojennej trylogii wraz z ?Generacją? (1954) oraz ?Popiołem i Diamentem? (1958), i który został nagrodzony w Cannes oraz dał początek Polskiej Szkole Filmowej, święcącej największe sukcesy do połowy lat 60 ubiegłego wieku.
Dekadę później, już po wielkich sukcesach ?Wesela? i ?Ziemi obiecanej?, Andrzej Wajda stał się współtwórcą i sztandarową postacią nowego nurtu ? kina moralnego niepokoju, którego najważniejsze cechy zogniskowały się w legendarnym ?Człowieku z marmuru? i znalazły swoją kontynuację już po solidarnościowej rewolucji 1980 roku w ?Człowieku z żelaza?.
W swoich późniejszych dziełach Andrzej Wajda często poruszał tematy pobudzające do społecznej dyskusji, a przed zmianą systemową w Polsce, mimo cenzury i nacisków aparatu represji wielokrotnie odnosił się w swoich filmach do panującej w kraju sytuacji politycznej.
W teatrze debiutował w roku 1959 sztuką ?Kapelusz pełen deszczu? autorstwa Michaela V. Gazzo wystawianą na deskach Teatru Dramatycznego w Gdyni. Od roku 1963 jest związany z Teatrem Starym w Krakowie. Tutaj realizował takie spektakle jak m.in.: ?Wesele?, ?Biesy?, ?Noc listopadowa?, ?Dybuk?, ?Mishima? czy ?Makbet?.
W 1994 roku z inicjatywy Andrzeja Wajdy i jego żony Krystyny Zachwatowicz powstało w Krakowie Muzeum Sztuki i Techniki Japońskiej ?Manggha?, będące spełnieniem marzeń artysty zakochanego w kulturze Japonii. Dziś jest to jedno z centrów kulturalnych Krakowa, tętniące wydarzeniami o wielkim formacie, ale również oferującym możliwość codziennego kontaktu ze sztuką w postaci pokazów i warsztatów.
Andrzej Wajda nie spoczywa na laurach. W tym roku do kin trafi najnowsze dzieło mistrza ?Powidoki?. Dopisuje mu też poczucie humoru. Jak dzisiaj powiedział ? wystarczy, że współpracownicy przypomną mu rano tytuł filmu oraz o czym on jest ? i już może tworzyć dalej.
Ad multos annos Mistrzu!?
Fotorelacja ? Jan Graczyński
[wegallery id=”71894″ type=”grid” col=”3″ caption=”yes” link=”file”]
