O usiłowanie włamania do stojącej na Rynku Głównym w Krakowie skarbonki Narodowego Funduszu Rewaloryzacji Zabytków Krakowa w celu kradzieży ok. 3 tys. zł oskarżyła krakowska prokuratura trzech mężczyzn. Wszyscy przyznali się do winy i chcą dobrowolnie poddać się karze.
Do zniszczenia skarbonki doszło 18 stycznia. 43-letni Szczepan K. uderzał młotkiem w szybę skarbonki, 31-letni Sebastian O. i 43-letni Dariusz Ż. zasłaniali go i stali na czatach. W szkle powstały punktowe wyszczerbienia, stanowiące szkodę o wartości 6 tys. zł w mieniu Kancelarii Prezydenta RP.
Podejrzani przyznali się do zarzutów. Wyjaśnili, że chcieli dokonać kradzieży, gdyż potrzebowali pieniędzy na jedzenie; zadeklarowali chęć dobrowolnego poddania się karze. Wnioski w tej sprawie prokuratura skierowała razem z aktem oskarżenia do sądu. Dotyczą one kar od roku do półtora roku pozbawienia wolności i obowiązku naprawienia szkody.
Był to kolejny atak na skarbonkę z Rynku Głównego. Jesienią 2013 r. 26-letni mężczyzna kopnął w jedną ze szklanych ścian i rozbił szybę. Został za to skazany na pół roku pozbawienia wolności w zawieszeniu na trzy lata.
Po uszkodzeniu skarbonki Społeczny Komitet Odnowy Zabytków Krakowa (SKOZK) zdecydował o zdemontowaniu skarbonki. Na swoje miejsce wróciła ona na początku lutego 2014 r. Dwie firmy nieodpłatnie zamontowały w niej antywłamaniowe szkło.
Źródło: www.kurier.pap.pl