Krakowscy policjanci zatrzymali grupę mężczyzn, którzy włamywali się do piwnic, pakamer budowlanych oraz pomieszczeń gospodarczych na terenie miasta kradnąc przede wszystkim elektronarzędzia. W dziuplach zabezpieczono około 2 tys. różnego rodzaju narzędzi budowlanych i remontowych o szacunkowej wartości 700 tys. złotych.
Od pewnego czasu, policjanci rozpracowywali sprawy kilku włamań do piwnic, pakamer budowlanych oraz pomieszczeń magazynowych na terenie Krakowa, z których kradzione były przede wszystkim elektronarzędzia, pompy, zawory wykonane z mosiądzu. M.in. 15 sierpnia sprawcy włamali się do pomieszczeń piwnicznych skąd zniknęły takie zawory kulowe oraz inne przedmioty z mosiądzu. 29 września z pomieszczeń magazynowych sprawcy wynieśli 70 pomp obiegowych centralnego ogrzewania, a 20 października z magazynów skradziono elektronarzędzia i sprzęt komputerowy. Policjanci gruntownie badając te przypadki rozpoczęli ustalanie sprawców.
Pod koniec października, policjanci VII Komisariatu Policji w Krakowie namierzając 21-letniego mężczyznę mającego związek z tymi włamaniami weszli do jednego z hoteli na Białym Prądniku. Człowiek, ten był zameldowany w Nowej Hucie ale ukrywał się przed organami ścigania i wynajmował hotelowy pokój. Tutaj policjanci zastali również 31-letniego mieszkańca Nowej Huty, który był poszukiwany przez prokuraturę, a który pomimo to również uczestniczył w szeregu następnych włamań. W trakcie przeszukania pokoju hotelowego policjanci ujawnili i zabezpieczyli przedmioty skradzione podczas ostatniego włamania. (elektronarzędzia oraz laptopy i telefony komórkowe). Kilka godzin później policjanci pojawili się w dwóch miejscowościach koło Krakowa. To tutaj w pomieszczeniach gospodarczych przechowywane były przedmioty pochodzące z kradzieży. W trakcie przeszukań ?dziupli? ujawniono i zabezpieczono ponad 2 tys. elektronarzędzi w postaci wiertarek, szlifierek kątowych, pił spalinowych itp. Zatrzymany został także właściciel tych pomieszczeń 47-letni mężczyzna który odpowie za paserstwo. Jak ustalono, sprawcy skradzione przedmioty wystawiali następnie na portalach internetowych i sprzedawali po atrakcyjnych cenach.
21-latek usłyszał zarzuty kradzieży oraz kradzieży z włamaniem. Decyzją Sądu został tymczasowo aresztowany. Jego 31-letni kompan również usłyszał zarzuty kradzieży z włamaniem. Policjanci prowadzący to postępowanie sprawdzają teraz czy podejrzani nie mają na swoim koncie innych włamań. Sprawa jest rozwojowa i przewidywane są dalsze zatrzymania.