Wiosna w Krakowie w końcu jest widoczna i piękna! Od razu chce się wyjść z domu i trochę mocniej ukulturalnić. A będzie to bardzo proste, bo wraz z nową porą roku rozpoczął się w naszym mieście wysyp ciekawych wydarzeń.
Kulturalny spacer po Krakowie zaczynamy od Muzeum Narodowego, gdzie już od dziś możemy oglądać wystawę „Z drugiej strony rzeczy. Polski dizajn po 1989 roku”. Twórcy ekspozycji chcieli pokazać nam zmiany w polskim dizajnie po upadku komunizmu. Zobaczymy, jak radzili sobie twórcy w latach 90. w warunkach rodzącego się kapitalizmu, jakie piętno odcisnęły na ich pracach prądy postmodernistyczne oraz jak współcześnie poszukują odrębności, chcąc sprostać zagranicznej konkurencji. Wystawa pokaże różne oblicza dizajnu – z pewnością niektóre z nich nas zaskoczą. To ekspozycja nie tylko dla osób dobrze zaznajomionych z tym tematem, ale też po prostu zainteresowanych sztuką w życiu codziennym. Zapraszamy do Gmachu Głównego MNK – w piątek i sobotę od 10.00 do 18.00 oraz w niedzielę od godz. 10.00 do 16.00, W niedzielę o godz. 14.00 zwiedzanie z przewodnikiem!
Jedne wystawy startują, inne dobiegają końca. Tak będzie w ten weekend w MCK, gdzie czeka nas finisaż wystawy „Lwów, 24 czerwca 1937. Miasto, architektura, modernizm”. Z tej okazji w niedzielę możemy odwiedzić MCK bezpłatnie. Dodatkowo o godz. 12,00 czeka nas oprowadzanie z kuratorką wystawy, a o 12.30 warsztaty dla rodziców z dziećmi. Jeśli interesujecie się architekturą okresu międzywojennego, lubicie Lwów lub chcecie się tam wybrać – to coś dla Was! Polecamy wybrać się do MCK w niedzielę między godz. 10.00 a 18.00.
Jeśli film, to w Kinie pod Baranami! Tam od dzisiaj do niedzieli czeka nas 3. Przegląd Kina Emirackiego. To unikatowy projekt, który pozwala polskim widzom zapoznać się z coraz bogatszym dorobkiem kinematografii Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Na ekranie pojawi się m.in. nominowany do nagrody na festiwalu filmowym w Dubaju film „Abdullah”, autorstwa emirackiego reżysera i kompozytora Humaida Alsuwaidiego. To opowieść o mężczyźnie, którego od najmłodszych lat fascynowała muzyka. Niestety, surowe zasady obowiązujące w jego rodzinie powodują, że Abdullah musi ukrywać swoją pasję przed bliskimi. Film „The Worthy” Alego F. Mostafy to rozgrywający się w niedalekiej przyszłości thriller, w którym niewielka grupa ludzi walczy o przetrwanie w dystopijnym świecie pozbawionym dostępu do wody. Wszystkie seanse o godz. 19.15. Polecamy, takich filmów nie obejrzycie na co dzień w krakowskich kinach.
W Arsie trwa kolejna edycja „Sztuki za siódemkę”! Możecie nadrobić filmowe zaległości i to w promocyjnych cenach! Od dzisiaj na ekranie do zobaczenia m.in. kostiumowy „Powiernik królowej” z Judi Dench w roli głównej, kontrowersyjny „Podwójny kochanek” François Ozona i włoski hit „Dobrze się kłamie w miłym towarzystwie” z polskim akcentem – rolą Kasi Smutniak. Nie zabraknie też oscarowego „Uciekaj”, a także awangardowego „Manifesto”, gdzie Cate Blanchett wciela się w 13 różnych postaci. Wszystkie filmy i godziny seansów sprawdźcie na stronie Arsu.
Wracamy do Kina pod Baranami, bo tam do weekendowego maratonu filmowego mogliście przygotować się już wczoraj. Dzisiaj o godz. 18.00 odbędzie się tam pokaz najlepszych filmów krótkometrażowych autorstwa absolwentów Gdyńskiej Szkoły Filmowej. W repertuarze m.in. „Matka” Łukasza Ostalskiego, wielokrotnie nagradzany „Dzień babci” Miłosza Sakowskiego z Anną Dymną w roli głównej, prezentowany w Cannes „Koniec widzenia” Grzegorza Mołdy oraz dokument Macieja Millera „Między nami”. Po seansie odbędzie się spotkanie z Anną Dymną, które poprowadzi Jerzy Armata.
Muzyczne zachwyty czekają w niedzielę tych, którzy odwiedzą Klub Studio. Trzy kobiece oblicza na jednej scenie i podczas jednego koncertu. Jednocześnie to trzy różne krainy muzyczne! Wystąpią Natalia Przybysz, Mikromusic i wschodząca muzyczna gwiazda – Odet. Zacznijmy od końca – utwory Odet to zderzenie dwóch odmiennych rodzajów stylistyki – melancholijnej liryki i humoru. Artystka świadomie podkreśla kontrastowość utworów i wychodzi jej to na dobre! Z kolei na czele Mikromusic stoi kobieta o wyjątkowym głosie, czyli Natalia Grosiak. Muzyka zespołu to fuzja jazzu, trip-hopu, rocka, czasem też muzyki ludowej. Okazuje się, że takie pozornie różne gatunki muzyki mogą razem brzmieć spójnie! Natalia Przybysz w październiku wydała swoją najnowszą płytę „Światło nocne” i znów zaserwowała nam muzyczny popis pod postacią świetnych tekstów i wpadających w ucho piosenek. My już wiemy, że chcemy tam być – w niedzielę o godz. 19.00.
Klub Żaczek kusi nas w ten weekend koncertem jednego z najciekawszych obecnie polskich tekściarzy. Mowa oczywiście o Pablopavo i jego Ludziki, którzy zagrają tam jutro, w sobotę, o godz. 20.00. Podczas koncertu usłyszymy utwory z ostatniej płyty zespołu, czyli „Ladinola”, ale także nowości, które być może pojawią się na powstającym właśnie albumie planowanym na jesień tego roku. Nie zabraknie też nieśmiertelnych przebojów Pablopavo, takich jak „Dancingowa piosenka miłosna”.Bądźcie w Żaczku!
Akustyczna wersja rockmana? To zawsze brzmi ciekawie! Nie inaczej będzie i tym razem – w Teatrze Groteska już w niedzielę wystąpi wieloletni wokalista grupy TSA, Marek Piekarczyk. Będzie to pierwszy w tym miejscu koncert z serii „Scena Mistrzów”.Piekarczyk zaśpiewa akustyczne wersje utworów z repertuaru muzyków, którzy swoją twórczością ukształtowali go nie tylko jako artystę, ale przede wszystkim jako człowieka. Każda piosenka poprzedzona będzie krótką anegdotą lub historią z nią związaną. Usłyszymy też nowe, solowe utwory artysty. Koncert w Grotesce w niedzielę o godz. 18.00.
A może coś na wesoło? Nie ma nic lepszego niż stand-up, który rozśmieszy do łez! Tak będzie dzisiaj w Klubie Studio, gdzie wystąpi Grupa Trzymająca Mikrofon. Jest to projekt trzech najlepszych (według opinii wielu) komików w kraju. Rafał Pacześ, Łukasz Lotek Lodkowski i Kacper Ruciński napisali program „Bang!” specjalnie z myślą o tym projekcie. Jak wypadną we wspólnym show? Tego dowiecie się tylko odwiedzając Klub Studio dzisiaj o godz. 20.00.
Na koniec teatr! Jeszcze świeża, bo marcowa premiera w Teatrze im. Juliusza Słowackiego to prawdziwe „must see”. „Kariera Artura Ui” w reżyserii Remigiusza Brzyka to nowe spojrzenie na sztukę autorstwa Bertolda Brechta. Arturo Ui to drobny gangster. Zaczyna swoją drogę proponując ochronę handlarzom kalafiorów. Szybko jednak, imając się najróżniejszych sposobów, pnie się wyżej. W świat finansjery, wielkiej polityki. W końcu wygrywa wybory. Od kalafiorów do władzy absolutnej. W ten groteskowy, rewiowy sposób Brecht przedstawił drogę dojścia do władzy Adolfa Hitlera. Warto obejrzeć spektakl nie tylko dla poruszającej historii, ale również dla kolejnej świetnej teatralnej roli Andrzeja Grabowskiego! Teatr Słowackiego zaprasza w sobotę i niedzielę o godz 19.00.