W związku z ewentualną akcją strajkową Związku Nauczycielstwa Polskiego, prezydent Krakowa Jacek Majchrowski zwrócił się do rodziców uczniów krakowskich szkół samorządowych. W liście do rodziców napisał: „Od wielu tygodni zapowiadany strajk nauczycieli wzbudza zrozumiałe emocje, podejmujemy jednak działania, by zminimalizować negatywne skutki dla Państwa”.
Prezydent oświadczył: – Należy pamiętać, że nauczyciele – podobnie jak szereg innych grup zawodowych – mają prawo do strajku w celu poprawy warunków pracy i uzyskania godnego wynagrodzenia. Wobec prowadzonego zgodnie z prawem sporu zbiorowego, jako urząd nie mamy podstaw do przeszkadzania we wszczęciu bądź jego prowadzeniu. Musi się on odbyć ze wszelkimi konsekwencjami zaistnienia tego sporu.
Gmina Miejska Kraków – podobnie jak wszystkie inne jednostki samorządu terytorialnego w Polsce – nie jest stroną tego sporu. Mając jednakże świadomość, że skutki ewentualnego strajku dotkną najmłodszych mieszkańców naszego miasta, podjąłem szereg działań mających na celu ich zminimalizowanie.
Zapewniam Państwa, że wszyscy dyrektorzy krakowskich szkół samorządowych otrzymali pełną informację dotyczącą kwestii związanych z akcją strajkową, zwłaszcza w zakresie konsekwencji, odpowiedzialności i obowiązków, jakie leżą po stronie dyrektora szkoły czy placówki. Moi pracownicy są w stałym kontakcie z zespołami doradczymi rodziców i dyrektorów szkół. Dyrektorom szkół zapewniliśmy możliwość skorzystania z konsultacji prawnych w razie wątpliwości co do prawidłowości postępowania oraz środki finansowe na zatrudnienie dodatkowych osób do sprawowania opieki nad dziećmi w związku z podjęciem akcji strajkowej przez wszystkich, czy też większość nauczycieli w danej placówce.
W przypadku, gdy dyrektor placówki uzna, że nie jest w stanie zapewnić bezpieczeństwa podopiecznym w czasie akcji strajkowej, ma możliwość zawieszenia zajęć na podstawie § 18 ust. 2 pkt 2 Rozporządzenia Ministra Edukacji Narodowej i Sportu z dnia 31 grudnia 2002 r., w sprawie bezpieczeństwa i higieny w publicznych i niepublicznych szkołach i placówkach (Dz.U. z 2003 r. Nr 6, poz. 69 z późn. zm.). Dyrektor, za zgodą organu prowadzącego, ma prawo zawiesić zajęcia na czas oznaczony, jeżeli wystąpiły na danym terenie zdarzenia, które mogą zagrozić zdrowiu uczniów. O zawieszeniu zajęć dyrektor zawiadamia organ sprawujący nadzór pedagogiczny. Ponieważ nie można przewidzieć, czy i jak długo potrwa akcja strajkowa, to decyzja o zawieszeniu zajęć będzie miała miejsce na każdy kolejny dzień. Poprosiliśmy dyrektorów o składanie wniosków o zawieszenie poniedziałkowych zajęć (8 kwietnia) – do piątku (5 kwietnia). Stąd informację o sytuacji w Państwa placówce 8 kwietnia powinniście Państwo uzyskać w piątek.
W celu zapewnienia bezpieczeństwa na czas strajku zaangażowałem Straż Miejską. Jestem też w kontakcie z przedstawicielami związków zawodowych. W zależności od informacji otrzymywanych ze strony związkowej, będziemy reagować i podejmować stosowne działania.
O bieżącej sytuacji i kolejnych krokach będziemy wspólnie z dyrektorami informować Państwa, m.in. poprzez Portal Edukacyjny, ale też tablice ogłoszeń w szkołach, dlatego uprzejmie proszę o śledzenie informacji kierowanych przez dyrekcję placówki.
Pytają Państwo, a co w przypadku ewentualnego odwołania zajęć mogą zrobić pracujący rodzice, którzy nie mają z kim zostawić dziecka? Jak przypominał niedawno ZUS, mają oni możliwość wystąpienia do pracodawcy o wypłatę zasiłku opiekuńczego. Przysługuje on bowiem nie tylko wtedy, gdy dziecko zachoruje, ale także w sytuacji, gdy przedszkole, szkoła lub żłobek są zamknięte. Dotyczy to dzieci w wieku do 8 lat. Przysługuje matce i ojcu dziecka, a wypłacany jest temu z rodziców, który wystąpi o jego wypłatę. Wynosi 80% wynagrodzenia i można o niego wystąpić wtedy, gdy nie ma innych członków rodziny, którzy mogą dziecku zapewnić opiekę.
Szanowni Państwo, wyrażam nadzieję, że zgodna współpraca i wyrozumiałość pomogą sprostać wyzwaniom, które staną przed nami w tym szczególnym czasie.
List prezydenta Jacka Majchrowskiego do rodziców uczniów [pdf]