Trzy kule (każda o wymiarach od 1,5 do 2,5 m) wykonane ze stali i pomalowane na biało, o strukturze przypominającej pomiętą kartkę papieru, ustawione na szarych drobnych kamykach przypominających płaszczyznę ogrodu zen, stanęły dzisiaj (30 czerwca, czwartek) przed gmachem głównym Muzeum Narodowego w Krakowie. W centralnym punkcie kompozycji znajduje się stalowa tabliczka z wygrawerowanym utworem haiku autorstwa poety Kikaku, w tłumaczeniu Czesława Miłosza.
Instalacja Haiku autorstwa Aleksandra Janickiego to już druga ? po ustawionej tuż przy Bulwarach Wiślanych, na placu przed Centrum Obsługi Ruchu Turystycznego rzeźbie Ślad – praca zrealizowana w ramach projektu Miłosz Wyzwolony – krakowskie obchody roku Czesława Miłosza, którego operatorem jest Instytut Książki. Projekt dofinansowano ze środków Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.
Datę premiery instalacji wybrano nieprzypadkowo: 30 czerwca 2011 r. przypada setna rocznica urodzin Czesława Miłosza ? jednego z najwybitniejszych polskich poetów, laureata literackiej Nagrody Nobla.
?Choć twórczość Czesława Miłosza jest powszechnie znana, o jego tłumaczeniach tradycyjnej poezji japońskiej haiku wiedzą głównie zainteresowani? ? mówił podczas uroczystego otwarcia autor instalacji Aleksander Janicki i dodał: ?Ten skromny tomik wierszy, świadczący o kunszcie poetyckim Miłosza, jest dowodem poszukiwań i próbą zmierzenia się poety z kulturą wschodu. Mówienie o haiku Miłosza to dyskurs o spotkaniu kultur różniących się podejściem do świata w sposób zasadniczy, a mimo to dialogujących. Moja rzeźba jest próbą przeniesienia tego dyskursu na język sztuki?.
Premierze rzeźby Aleksandra Janickiego towarzyszyło letnie urodzinowe spotkanie na uwolnionym od samochodów, dawnym parkingu przed Muzeum Narodowym, który na kilka godzin zamienił się w wielką Strefę Wolnego Czytania. Uczestnicy czytali książki leżąc na leżakach, a także słuchali utworów Czesława Miłosza w interpretacji samego autora. Pokrojono również urodzinowy, cytrynowy tort, a w tle pachniały piwonie ? ulubione kwiaty Noblisty. Atrakcje czekały także na pasażerów oczekujących na przystankach tramwajowych i autobusowych tuż przy Muzeum: z głośników słychać było utwory Czesława Miłosza, a przechodniów częstowano ciasteczkami cynamonowymi i migdałami (wyprodukowanych w ramach akcji Cafe Miłosz). W niebo wzleciało także blisko sto kolorowych baloników.
Więcej o wydarzeniach organizowanych w ramach Roku Miłosza: www.milosz365.pl.
źródło:www.krakow.pl