Pijany awanturował się pod lokalem a za kratki trafił za rozbój
Mężczyzna awanturował się przed lokalem, podczas legitymowania podał policjantom fałszywe dane. Funkcjonariusze rozpoznali w nim jednak mężczyznę poszukiwanego od kilku dni do sprawy rozboju dokonanego na kobiecie. Usłyszał zarzuty i trafił do aresztu.
Został zatrzymany, usłyszał już zarzuty. Mężczyzna został zatrzymany przed jednym z lokali na krakowskim Kazimierzu. Policjanci interweniowali po tym, jak 48 ? latek awanturował się i zachowywał się agresywnie wobec innych osób. Podczas legitymowania najpierw nie chciał podać swoich danych, a później ?podszył się? pod kogoś innego – poinformowała kom. Katarzyna Padło z zespołu prasowego małopolskiej policji.
Policjanci skojarzyli jednak, że mężczyzna podobnie wyglądający poszukiwany jest jako sprawca rozboju dokonanego kilka dni wcześniej (napastnik idąc za ofiarą nieoświetloną ulicą poturbował ją i zrabował torebkę w której miała m.in. kilka tysięcy złotych).
Okazało się ponadto, że był poszukiwany listem gończym za kradzież większej kwoty pieniędzy. Mężczyzna najpierw został przewieziony do wytrzeźwienia, później trafił na komisariat gdzie został przesłuchany. Usłyszał zarzuty rozboju oraz posłużenia się dokumentem, w którym podał nieprawdziwe dane i złożył pod nimi podpis. Trafił do aresztu.