Bohaterski policjant z Krakowa, jako jeden z pierwszych ratował ludzi z katastrofy pod Szczekocinami
Bohaterski policjant z Krakowa, sam będąc pasażerem jednego z pociągów biorących udział w katastrofie kolejowej pod Szczekocinami koordynował akcję ratowniczą zaraz po zderzeniu a przed dotarciem służb oraz ofiarnie ratował rannych – poinformowała Anna Zbroja z zespołu prasowego małopolskiej policji .
37-letni st. sierż. Dominik Kasoń, pracujący na co dzień w IV komisariacie policji w Krakowie, tego dnia ( 03 marca ) wracał wraz z żoną od znajomych z Warszawy. Na dworcu Warszawa Wschodnia wsiedli do drugiego wagonu pociągu Warszawa ? Kraków. Pierwotnie miał to być pierwszy wagon, ale w ostatniej chwili małżonkowie wybrali drugi wagon za lokomotywą . Kiedy doszło do zderzenia policjant ponieważ nie odniósł poważnych obrażeń ciała , rozpoczął niezwłocznie akcję ratowniczą.
W pierwszej kolejności zadzwonił z telefonu komórkowego na nr 997 do dyżurnego KPP w Zawierciu, sugerując lokalizację miejsca katastrofy na podstawie logowania jego telefonu komórkowego. Mężczyzna polecił swojej żonie powiadomienie pogotowia ratunkowego, a innej osobie posiadającej telefon poinformowanie straży pożarnej.
Kiedy wydostał się z wagonu przekazał dyżurnemu Policji w Zawierciu informacje dotyczące skali katastrofy, w tym o uszkodzeniu trakcji kolejowej i związanym z tym zagrożeniem życia i zdrowia ludzi. Następnie z grupą osób rozpoczął akcję ratowniczą. Przed przybyciem na miejsce zawodowych służb ratowniczych policjant organizował oraz sam aktywnie uczestniczył w wyprowadzaniu z wagonów poszkodowanych osób.
Wraz z przybyłymi na miejsce policjantami zabezpieczał następnie miejsce katastrofy przed dostępem osób postronnych, które nie brały udziały w akcji ratowniczej. W akcji uczestniczył do godz. 23 kiedy to na miejsce przybyły siły policyjne z Oddziału prewencji z Katowic.
Starszy sierżant Dominik Kasoń pracuje od 5 lat w IV komisariacie policji w Krakowie w ogniwie patrolowo ? interwencyjnym.
Dzisiaj ( 09 marca ) Małopolski Komendant Wojewódzki Policji, insp. Mariusz Dąbek podziękował st. sierż. Dominikowi Krasoniowi za bohaterską postawę i dzielność.