W ramach 44. Festiwalu Folkloru Ziem Górskich w Zakopanem nastąpi uroczyste usynowienie pieśni „Góralu czy ci nie żal” przez…Górali. Z inicjatywy Biblioteki Polskiej Piosenki, w obecności władz Podhala, gości festiwalu oraz widzów zostanie ogłoszone wszem i wobec, że ta „niegóralska” pieśń zostaje usynowiona i przyjęta do rodziny ważnych pieśni Podhalan.
W 2013 r. będziemy świętować 150-lecie spotkania Michała Bałuckiego i Górala z Chochołowa w krakowskim więzieniu św. Michała przy ulicy Senackiej. Wbrew pozorom ten mało znaczący epizod stał się początkiem pieśni ?Góralu, czy ci nie żal”. Zatrzymany pod Michałowicami bohater piosenki znalazł się w jednej celi z autorem wiersza: ?Za chlebem”, do którego w późniejszych latach dopisano muzykę.
O ile dokładnie wiadomo, kto był autorem tekstu, o tyle autorstwo muzyki do dzisiaj budzi dużo wątpliwości.
Na początku XX w. ?Górala” śpiewali skauci, harcerze oraz legioniści Piłsudskiego. Z czasem pieśń patriotyczna zmieniła środowisko i stała się pieśnią strzelistą pijaków oraz weselników. Zredukowana jedynie do refrenu była i jest do dzisiaj w niektórych domach rodzajem pobudki śpiewanej przed kolejnym toastem. Z upływem czasu pieśń polskiego tułacza całkowicie zatraciła swój pierwotny sens i kontekst.
Aby go przywrócić, Waldemar Domański, dyrektor Biblioteki Polskiej Piosenki w Krakowie zainicjował akcję „usynowienia” tej pieśni. W Komitecie Honorowym popierającym tę ideę znaleźli się już m.in. prezydent Jacek Majchrowski, przewodniczący RMK Bogusław Kośmider, Dyrektor Muzeum Narodowego Zofia Gołubiew, Michał Rusinek, Grzegorz Turnau i Zbigniew Wodecki.
W sobotę, 25.08.2012 r. o godzinie 19.00 w chwilę po odczytaniu historycznego dokumentu zebrani zaśpiewają tradycyjną wersję pieśni wraz z dodatkową zwrotką ?papieską”, która została dopisana do oryginalnego tekstu w kilka dni po śmierci Jana Pawła II w 2005 roku.
O ile dokładnie wiadomo, kto był autorem tekstu, o tyle autorstwo muzyki do dzisiaj budzi dużo wątpliwości.
Na początku XX w. ?Górala” śpiewali skauci, harcerze oraz legioniści Piłsudskiego. Z czasem pieśń patriotyczna zmieniła środowisko i stała się pieśnią strzelistą pijaków oraz weselników. Zredukowana jedynie do refrenu była i jest do dzisiaj w niektórych domach rodzajem pobudki śpiewanej przed kolejnym toastem. Z upływem czasu pieśń polskiego tułacza całkowicie zatraciła swój pierwotny sens i kontekst.
Aby go przywrócić, Waldemar Domański, dyrektor Biblioteki Polskiej Piosenki w Krakowie zainicjował akcję „usynowienia” tej pieśni. W Komitecie Honorowym popierającym tę ideę znaleźli się już m.in. prezydent Jacek Majchrowski, przewodniczący RMK Bogusław Kośmider, Dyrektor Muzeum Narodowego Zofia Gołubiew, Michał Rusinek, Grzegorz Turnau i Zbigniew Wodecki.
W sobotę, 25.08.2012 r. o godzinie 19.00 w chwilę po odczytaniu historycznego dokumentu zebrani zaśpiewają tradycyjną wersję pieśni wraz z dodatkową zwrotką ?papieską”, która została dopisana do oryginalnego tekstu w kilka dni po śmierci Jana Pawła II w 2005 roku.