Oświęcim. Policjanci zatrzymali 15 podejrzanych o zakłócenie porządku publicznego na stadionie MOSIR w Oświęcimiu, w tym czterech o czynną napaść na policjanta oraz jednego o spowodowanie uszkodzenia ciała policjanta.
Specjalna grupa policjantów powołana przez Komendanta Powiatowego Policji w Oświęcimiu przez kilka dni prowadziła intensywne czynności w sprawie ustalenia i zatrzymania sprawców zakłócenia ładu i porządku do którego doszło podczas meczu piłki nożnej na stadionie MOSIR w Oświęcimiu.
Wtedy pseudokibice nie dość, że zakłócili przebieg meczu to w przypływie agresji obrzucili kamieniami oraz różnego rodzaju przedmiotami policjantów, którzy poza stadionem oddzielali kibiców obu drużyn. Jeden z kamieni poważnie ranił policjanta w lewą stronę twarzy.
Policjanci zebrali materiały dowodowe, na podstawie których zatrzymali już 15 podejrzanych w wieku od 18 do 27 lat, mieszkańców Oświęcimia i okolic. Czterem podejrzanych( tj. 18, 19,23 oraz 25 – letniemu ) dodatkowo postawili zarzut czynnej napaści na funkcjonariuszy, natomiast 23 ? letniemu chuliganowi, który rzucając kamieniem ranił policjanta dodatkowo postawiono zarzut z art. 157 par 1 kk /średni uszczerbek na zdrowiu/ . Wszyscy odpowiedzą również za wykroczenia tj. zakłócenie ładu i porządku.
07.06. wobec 23 ? latka Sąd Rejonowy w Oświęcimiu zastosował dwumiesięczny areszt tymczasowy, natomiast wobec trzech pozostałych zastosowano poręczenie majątkowe, zakaz opuszczania kraju oraz dozór policyjny. W tej sprawie prowadzone są dalsze czynności m. in. dokładnie analizowane są zdjęcia i nagrania więc nie wykluczone są kolejne zatrzymania.
Każda impreza sportowa powinna wiązać się ze sportową rywalizacją pomiędzy drużynami, które mają być dopingowane przez kibiców, a nie stawać się okazją do burd pomiędzy pseudokibicami i chuliganami. W takich przypadkach stanowcze działanie Policji, Prokuratury i Sądu, a następnie ukaranie sprawców jest bardzo ważne. Natomiast pseudokibice, którzy w jakikolwiek sposób zakłócają ład i porządek lub dokonują czynnej napaści na policjantów albo inne osoby nie mogą liczyć na pobłażliwość i muszą zdawać sobie sprawę z konsekwencji swoich czynów, za które przyjdzie im odpowiedzieć.