Cracoviae Merenti: Medale za zasługi dla Krakowa [ zdjęcia ]

Prof. Jadwiga Romańska-Gabryś, Stanisława Centkowska oraz prof. Stanisław Dousa, to osoby szczególnie zasłużone dla Stołecznego Królewskiego Miasta Krakowa. Wyrazem uznania tych zasług jest przyznanie przez Radę Miasta Krakowa brązowych medali Cracoviae Merenti. Uroczystość wręczenia medali odbyła się dziś (16 października, środa) w Magistracie, podczas uroczystej sesji Rady Miasta Krakowa.
Z wnioskami o przyznanie medali wystąpiła Kapituła Medalu Cracoviae Merenti, w skład której wchodzą: Prezydent Miasta Krakowa, Metropolita Krakowski oraz Rektor UJ. Prof. Jadwiga Romańska-Gabryś, Stanisława Centkowska oraz prof. Stanisław Dousa odebrali medale z rąk Prezydenta Miasta Krakowa Jacka Majchrowskiego oraz Przewodniczącego Rady Miasta Krakowa Bogusława Kośmidera.
Prof. Jadwiga Romańska-Gabryś to jedna z najwybitniejszych śpiewaczek polskich okresu powojennego. Nazywano ją ?Gildą stulecia”, ?najlepszą Butterfly”, ?najpiękniejszym polskim sopranem”. Przez wiele lat była primadonną Opery Krakowskiej.
Stanisława Centkowska jest pielęgniarką, założycielką Fundacji dla Dzieci, Młodzieży i Dorosłych Niepełnosprawnych Intelektualnie. Swoje życie osobiste i zawodowe związała z Krakowem i Małopolską. Od 1956 r. do dziś nieprzerwanie pracuje w służbie zdrowia. Za swoją pracę i zaangażowanie została odznaczona Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski, jest też Ambasadorem Dobrej Woli UNICEF.
Prof. Stefan Dousa jest przewodniczącym Rady Programowej Galerii Politechniki Krakowskiej (od 35 lat), współzałożycielem ?Fundacji Promocji Miasta Krakowa”, od 1971 r. pracuje na Wydziale Architektury Politechniki Krakowskiej w Pracowni Rzeźby. Jego prace wystawiane były na kilkudziesięciu wystawach w kraju u zagranicą. Wiele jego dzieł znajduje się na terenie Krakowa m.in. pomnik ?Obrońcom Krzyża w Nowej Hucie”, Erazma Jerzmanowskiego w Prokocimiu, popiersia Jana Pawła II, ks. Jerzego Popiełuszki i marszałka Józefa Piłsudskiego w Parku Jordana. Jest autorem fontanny na placu Szczepańskim.