Kliny Poranne zamalowują ostatnie bazgroły na ścianach osiedla. Z początkiem listopada, grupa sąsiadów osiedla Kliny Poranne zdecydowała nie czekać na pomoc Miasta w walce z nielegalnymi malunkami naściennymi, tylko wziąć sprawy w swoje ręce – poinformował Waldemar Domański mieszkaniec osiedla Kliny i zarazem radny dzielnicowy.
Przy pomocy młodzieży i studentów, a także mieszkańców sąsiadujących z Klinami Swoszowic, zamalowali ponad 10 napisów, które zostały umieszczone tam przez wandali. W ciągu zaledwie 3 tygodni, udało się zaangażować w sprawę kilkadziesiąt osób mieszkających w okolicy, a także przyjeżdżających z pomocą z innych części Krakowa.
Przy zaangażowaniu lokalnej społeczności i Proboszcza miejscowej parafii, zorganizowano spotkanie mieszkańców, na którym omówione zostały kolejne kroki i plany walki z bazgrołami.
26 listopada 2013 o 11:00 na skrzyżowaniu ul. Fortecznej i Zawiszy, przy pawilonie handlowym, mieszkańcy, wolontariusze z Cafe Obywatelska i ToNieMy rozprawiali się z ostatnimi bohomazami zostawionymi przez wandali, przy pomocy farby podarowanej przez lokalną firmę remontową, odmalowali ściany sklepu spożywczego i przychodni weterynaryjnej.