Brzescy policjanci zatrzymali dwóch mężczyzn na gorącym uczynku usiłowania wypłaty środków pieniężnych z konta za pomocą cudzej karty bankomatowej. Złodzieje wpadli w sklepie, kiedy po raz kolejny chcieli dokonać zakupów na ?czyjeś? konto. Zareagowała ekspedientka. W trakcie policyjnych ustaleń do grona podejrzanych dołączył kolejny mężczyzna. Trzej bracia usłyszeli już zarzuty usiłowania kradzieży środków pieniężnych dostępnych na koncie pokrzywdzonej. Policjanci sprawdzają kto jeszcze zamieszany jest w sprawę.
Złodzieje wykorzystali nadarzającą się sytuację. Widzieli wysiadającą z pojazdu kobietę, której wypadł portfel. Długo nie zwlekali, poczekali aż kobieta oddali się i wtedy bez skrupułów zabrali portfel z gotówką, kartą bankomatową i pieniędzmi. Wpadli na pomysł, aby skorzystać z okazji i zrobić zakupy na czyjeś konto. Jeździli po mieście i dokonywali płatności za papierosy, artykuły spożywcze, tankowali również pojazdy. Kiedy pokrzywdzona zorientowała się, że pieniądze na koncie topnieją zablokowała kartę. To ukróciło dalsze działanie przestępcze sprawców, czego oni sami nie spodziewali się. Na drugi dzień podczas kolejnych zakupów już nie mogli posłużyć się kartą, która była zablokowana. Do tego czasu zdołali wypłacić ponad 200 złotych. Policjanci po właściwej reakcji ekspedientki, zatrzymali w sklepie dwóch mężczyzn ? 19-latka i 17-latka. Wpadł również ich 20-letni wspólnik. Wszyscy trzej bracia z gminy Dębno usłyszeli już zarzuty usiłowania kradzieży środków pieniężnych z konta bankowego. Jeden z nich nawet zniszczenia dokumentu, bo znaleziony w portfelu dowód osobisty spalił. Wszystkim grozi nawet do 5 lat pozbawienia wolności. Policjanci nie wykluczają, że w sprawę zamieszane są jeszcze inne osoby.
Apelujemy do mieszkańców, aby w przypadku utraty czy kradzieży dokumentów albo karty bankomatowej poinformować placówkę bankową. W takich przypadkach dużą rolę odgrywa czas. Nie pozwólmy, aby nieuczciwy znalazca lub złodziej pozbawił nas oszczędności czy posłużył się naszymi dokumentami.