„Z powodu awarii pieca centralnego ogrzewania zasilanego gazem w piwnicy oddziału IV Podgórze Straży Miejskiej Miasta Krakowa przy ul. Cechowej 19 wybuchł pożar. Ogień rozprzestrzeniał się błyskawicznie i zajął znajdującą się obok szatnię. Dym wydostawał się klatką schodową i wypełniał kolejne pomieszczenia. Chwilę po zauważeniu pożaru dyżurny ogłosił alarm w budynku, a naczelnik zarządził ewakuację oraz zawiadomił straż pożarną. Niestety w sali szkoleniowej zostało uwięzionych trzech funkcjonariuszy, a kolejna osoba nie miała możliwości wydostania się z archiwum znajdującego się na poddaszu.
Na miejscu błyskawicznie zjawiły się cztery zastępy z Jednostki Ratowniczo- Gaśniczej nr 6. Strażacy w aparatach tlenowych weszli do budynku i znaleźli troje poszkodowanych. Niestety klatka schodowa prowadząca na piętro została całkowicie zajęta przez ogień. Czwartą osobę udało się uratować przy użyciu drabiny z koszem.”
Na szczęście cała akcja była jedynie symulacją pożaru. W ten sposób sprawdzono procedury bezpieczeństwa obowiązujące w Straży Miejskiej Miasta Krakowa. ? To pierwsze w tym roku tego typu ćwiczenia w naszych obiektach. W praktyczny sposób chcemy przypominać pracownikom, jak postępować w przypadku wybuchu pożaru, gdzie znajdują się drogi ewakuacyjne, czy w jaki sposób udzielać pomocy poszkodowanym ? powiedział Zbigniew Ulman, zastępca komendanta ds. operacyjnych. Dodał, że podobne ćwiczenia odbędą się we wszystkich oddziałach krakowskiej straży miejskiej.
Całej akcji przyglądał się osobiście młodszy brygadier Artur Nosek, dowódca Jednostki Ratowniczo ?Gaśniczej nr 6 w Krakowie. ? Działania przebiegły bardzo sprawnie. Wszystkie procedury zadziałały prawidłowo ? ocenił mł. bryg. Artur Nosek. Dodał, że każde ćwiczenia są bardzo ważne, gdyż to okazja do doskonalenia technik walki z ogniem oraz współdziałania i współpracy między poszczególnymi służbami.
Warto podkreślić, że ćwiczenia zostały przygotowane, tak by warunki w oddziale Straży Miejskiej, jak najbardziej oddawały realia pożaru ( użyto m.in. specjalnego oświetlenia oraz zadymiarek). W trakcie akcji strażacy mogli również sprawdzić jeden z najnowszych elementów swojego wyposażenia, czyli tzw. kaptury ewakuacyjne. Umożliwiają one bezpieczną ewakuację osób poszkodowanych przez strefę zadymienia. W ten sposób z budynku zostały wyprowadzone w trakcie akcji dwie osoby.[wegallery id=”70250″ type=”grid” col=”3″ caption=”no” link=”file”]