Strażnicy miejscy, Remigiusz Galiński oraz Jacek Wojtanowski, którzy uratowali z pożaru przy ulicy Wrocławskiej dwie osoby, zostali dziś wyróżnieni przez Komendanta Miejskiego Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie Ryszarda Gaczoła. – Jestem pełen uznania dla waszej odwagi. Dzięki waszej błyskawicznej reakcji w tym pożarze nikt nie zginął – powiedział Ryszard Gaczoł, szef krakowskich strażaków.Strażnicy miejscy otrzymali listy gratulacyjne oraz statuetki.
Gratulację oraz nagrody za bohaterską interwencję przekazał funkcjonariuszom także komendant Adam Młot. – Jestem dumny, że w naszej jednostce pracują funkcjonariusze, którzy nawet w najtrudniejszej sytuacji nie zawahają się ruszyć z pomocą drugiemu człowiekowi – powiedział Adam Młot.
Przypomnijmy, w połowie marca gdy radiowóz Straży Miejskiej mijał pustostan przy ulicy Wrocławskiej, uwagę funkcjonariuszy zwrócił czarny dym wydobywający się z okien na pierwszym piętrze budynku. Strażnicy od razu postanowili sprawdzić, co się stało. Przeszukując kolejne pomieszczenia usłyszeli krzyki i wołanie o pomoc, które dochodziły zza zamkniętych drzwi. Okazało się, że w jednym z pomieszczeń uwięzieni zostali kobieta i mężczyzna. Funkcjonariusze podjęli decyzję o wyważeniu drzwi, po czym błyskawicznie ewakuowali obie osoby na zewnątrz. Wezwanym na miejsce strażakom udało się ugasić pożar. Na szczęście żadna z osób uratowanych z pożaru nie odniosła poważnych obrażeń.