W ciągu kilku ostatnich miesięcy, krakowska Policja odnotowała liczne przypadki wyłudzeń pieniędzy przez oszustów od starszych osób. Sprawcy modyfikując swoje metody działania stosowali różne legendy m.in. udawali krewnego lub policjanta. Dzwoniąc do upatrzonej ofiary oszuści opowiadali zmyśloną historię np. o wypadku bliskiej osoby i potrzebie wpłaty określonej sumy pieniędzy czy np. tajnej policyjnej akcji, w której senior miał wziąć udział.
Policjanci z wydziału kryminalnego oraz dochodzeniowo – śledczego Komendy Miejskiej Policji w Krakowie w śledztwie prowadzonym pod nadzorem Prokuratury Rejonowej w Nowej Hucie rozpracowywali szajkę. W efekcie ich pracy, 14 marca br. został zatrzymany 33-letni mieszkaniec Krakowa, który usłyszał 8 zarzutów dotyczących oszustw popełnionych na szkodę starszych osób.
Przestępcza działalność mężczyzny rozpoczęła się jesienią 2016 r. kiedy to otrzymał propozycję pracy w charakterze ?kuriera?. Sprawca za każdym razem otrzymywał przez telefon od swoich pracodawców bardzo dokładne instrukcje, gdzie ma się pojawić po pieniądze i jaką historyjkę opowiedzieć starszej osobie. Jak ustalono, raz występował jako znajomy syna, innym razem jako znajomy córki, a kiedy indziej jako policjant – o tym kim tym razem będzie decydowali szefowie. Po obiorze pieniędzy dostawał telefonicznie kolejne instrukcje, komu ma je przekazać. Od każdej ?przesyłki? mężczyzna dostawał bardzo wysokie prowizje. Ustalono, że wyłudzenia sięgały od kilku do kilkudziesięciu tysięcy złotych. W sumie straty wyniosły około 200 tysięcy złotych.
Zebrany w sprawie materiał dowodowy pozwolił śledczym na przedstawienie 33-latkowi 8 zarzutów oszustwa. ( art.286 KK ). Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Wczoraj, decyzją Sądu został tymczasowo aresztowany na 3 miesiące. Sprawa, jak przyznają policjanci, jest rozwojowa. Śledczy muszą ustalić czy podejrzany nie popełnił więcej tego typu przestępstw, jak również będą docierać do jego zleceniodawców.