7 osób, w tym 2 kobiety, zatrzymali funkcjonariusze krakowskiego CBŚP. Policjanci rozbili grupę zarabiającą na prostytucji kobiet. Niektórzy członkowie odpowiedzą również za handel ludźmi i produkcję oraz obrót narkotykami. 4 mężczyzn i kobieta zostało tymczasowo aresztowanych. Wobec pozostałej dwójki, prokurator zastosował dozór, poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju. Zatrzymanym grozi do 15 lat więzienia.
Od końca 2015 roku, policjanci krakowskiego CBŚP rozpracowywali grupę przestępczą wywodzącą się ze środowiska pseudokibiców jednego z krakowskich klubów piłkarskich. Według informacji posiadanych przez policjantów, członkowie grupy zarabiali na prostytucji kobiet. Sutenerzy dostawali po 4 tys. złotych miesięcznie od prostytutek, które zgodziły się na współpracę z nimi. Z wiedzy funkcjonariuszy wynika, że jednocześnie, na rzecz gangsterów mogło pracować kilka kobiet. Policjanci ustalili, że przynajmniej jedna z kobiet, współpracujących z sutenerami, padła ofiarą handlu ludźmi. Członkowie grupy odsprzedali pomiędzy sobą jedną z prostytutek.
Funkcjonariusze ustalili, że niektórzy członkowie grupy trudnią się produkcją i handlem narkotykami. Zatrzymanie gangsterów przebiegało bardzo dynamicznie. Policjanci CBŚP byli wspierani przez antyterrorystów.
W mieszkaniach dwóch zatrzymanych, policjanci zabezpieczyli kompletny sprzęt niezbędny do uprawy marihuany, a także prawie pół tysiąca krzewów konopi.
Funkcjonariusze zabezpieczyli samochody o wartości 70 tys. złotych i blisko 10 tys. w gotówce.
Prokurator Okręgowy w Krakowie, przedstawił członkom grupy zarzuty związane z czerpaniem korzyści i ułatwianiem prostytucji, handlem ludźmi, a także posiadaniem, produkcją i handlem narkotykami.
4 mężczyzn i jedna kobieta zostali tymczasowo aresztowani. Wobec pozostałych, prokurator zastosował dozór, poręczenie majątkowe i zakaz opuszczania kraju.
Funkcjonariusze CBŚP nie wykluczają kolejnych zatrzymań w tej sprawie.