Media i lekarze alarmują o szkodliwym wpływie smogu na stan naszego zdrowia, idąc do pracy mijamy liczne tablice, na których informowani jesteśmy o wielokrotnie przekroczonych normach zanieczyszczenia powietrza, a jednak na krakowskich ulicach widok osoby noszącej maskę wciąż należy do rzadkości. Dlaczego krakowianie nie noszą masek antysmogowych? Oto 6 najczęstszy powodów. Który z nich jest Twoją wymówką?
Bo maski antysmogowe są niewygodne
Po przyjściu do pracy lub domu zdejmujesz maskę antysmogową i wreszcie oddychasz z ulgą, ponieważ jej noszenie jest dla Ciebie bardzo niewygodne? Faktem jest, że wiele masek antysmogowych wykonanych jest z twardego materiału, który uwiera i odciska się na twarzy. Nic więc dziwnego, że po pewnym czasie rezygnujesz z noszenia takiego małego ?narzędzia tortur?. Ale nie każda maska antysmogowa musi być niewygodna. Bardzo wiele zależy od tego, jaki filtr w niej zastosowano.
Maski z filtrem węglowym i HEPA muszą bardzo ściśle przylegać do twarzy. Natomiast maski z filtrem biotechnologicznym nie muszą być aż tak dopasowane i co ważne – mogą być wykonane z miękkiego materiału. Dlaczego? Tajemnica tkwi w działaniu różnych typów filtrów. Filtry węglowe i filtry HEPA wyłapują zanieczyszczenia z zewnątrz i je pochłaniają. Jeśli drobinki dostaną się do maski, to trafią do Twoich płuc. Dlatego tak ważne jest, by tego typu maski ściśle przylegały do twarzy. Z kolei maski z filtrem bio (bioaktywnym, biotechnologicznym) wyłapują cząsteczki jak magnes i biodegradują je (niszczą). Jeśli cząsteczki dostaną się do wnętrza maski, to również zostaną przyciągnięte przez filtr, dlatego maski bio nie muszą tak ściśle przylegać do twarzy.
Na polskim rynku nadal najpopularniejszym rodzajem masek są te, które zawierają filtr węglowy i HEPA, ale dostępne są również maski z filtrem biotechnologicznym. Jedyną marką, która je oferuje jest U-mask, a produkcja tych masek odbywa się w Szwajcarii.
Bo trudno dopasować rozmiar maski
Dobór odpowiedniego rozmiaru maski antysmogowej nie jest łatwy. Nic więc dziwnego, że często już na tym etapie rezygnujemy z noszenia maski. Bo przykładowo – odwiedzasz pięć najpopularniejszych sklepów internetowych z maskami i każdy z producentów posiada inne wytyczne co do rozmiaru. Co musisz zmierzyć? Odległość pomiędzy 1/3 długości nosa (licząc od nasady) a końcem brody albo długość od oka do podbródka, a także obwód szyi i głowy. Te pomiary jednak nie gwarantują, że dobierzesz idealnie dopasowaną maskę, która będzie wygodna w noszeniu, ponieważ każda twarz jest inna – posiadamy nosy różnej wielkości, inne szerokości rozstawienia kości policzkowych i brody o różnych kształtach i wielkościach.
Dlatego jeśli tylko masz możliwość, to udaj się do sklepu, gdzie możesz przymierzyć kilka typów i rozmiarów masek lub – wybierz maskę uniwersalną. Mówienie, że uniwersalna maska antysmogowa może być skuteczna brzmi jak herezja? Otóż nie, bo wszystko zależy od rodzaju filtra, który został zastosowany w maskach antysmogowych. Jeśli filtr przyciąga zanieczyszczenia jak magnes, to maska nie musi bardzo ściśle przylegać do twarzy i dlatego może być oferowana w uniwersalnym rozmiarze.
Bo nie wierzymy, że maski antysmogowe działają
Uważasz, że maski antysmogowe są nieskuteczne? Być może wynika to ze złych doświadczeń z maskami starego typu. Oferowane dzisiaj maski antysmogowe mają 98-99% skuteczność w filtrowaniu szkodliwych pyłów, co potwierdzone jest badaniami. Odwiedź strony producentów, sprawdź certyfikaty i wyniki badań zgodności z prawodawstwem Wspólnoty Europejskiej (norma EN 149:2001+A1:2009). Każdy dobry producent masek antysmogowych udostępnia takie informacje na swojej stronie internetowej, a nawet je eksponuje. Zobacz też, co jest warunkiem skuteczności maski.
Jak wspominaliśmy już wcześniej – warunki te zależą od zastosowanego w masce filtra. Maski z filtrem węglowym i HEPA będą zapewniały 99% skuteczność, jeśli będą ściśle przylegały do twarzy. Maski z filtrem bio również zapewniają skuteczność na tym poziomie, nawet jeśli nie przylegają idealnie do twarzy.
Bo są brzydkie i ?wyglądamy w nich jak kosmici?
Uważasz, że wyglądasz w masce jak kosmita i dlatego nie chcesz jej nosić? O gustach trudno dyskutować, ale producenci masek antysmogowych starają się wyjść naprzeciw oczekiwaniom klientów i oferują coraz ładniejsze i ciekawsze produkty. Często występują one w wielu kolorach i wzorach. Co więcej – maski nie muszą charakteryzować się kosmicznym designem. Zanim jednak wybierzesz ładną maskę, upewnij się, że jest ona skuteczna, ponieważ to jest najważniejsze.
Bo bagatelizujemy smog
Smog to wymysł szalonych ekologów? Przecież 40, 20 a nawet 5 lat temu nikt o nim nie mówił. Niestety tego typu argumenty wciąż cieszą się popularnością. Należysz do osób, które ?nie wierzą w smog?? Nie przekonują Cię nawet komunikaty uznanych instytucji badawczych o poziomie zanieczyszczeń? Najbardziej szkodliwych pyłów nie zobaczysz gołym okiem, ale rozejrzyj się wokół. To co widzisz często nie jest mgłą, ale właśnie smogiem. Mgła nie posiada nieprzyjemnego zapachu. Jeśli nadal masz wątpliwości, to sprawdź, jak pachnie Twój szalik, czapka lub włosy po kilku godzinach przebywania na ?świeżym powietrzu?.
Bo dobre maski są drogie
Myślisz, że nie stać Cię na dobrą maskę? Warto rozważyć cenę samej maski i koszt jej eksploatacji. Cena masek jest bardzo zróżnicowana – znajdziemy produkty kosztujące mniej niż 100 zł, kosztujące ok. 150 zł i około 250 zł. Odwiedzając sklep z maskami antysmogowymi sprawdź, na jak długo wystarczy filtr. Najczęściej filtr należy wymieniać po 20-50 godzinach użytkowania, ponad 70 godzinach użytkowania, ale znajdziesz również takie maski, w których filtr wystarczy wymieniać raz do roku. Po raz kolejny – żywotność filtra zależy od jego typu. Filtry węglowe i HEPA gromadzą cząsteczki zanieczyszczeń, więc po pewnym czasie się napełniają. Z kolei filtry biotechnologiczne przyciągają i biodegradują cząsteczki, więc nie napełniają się zanieczyszczeniem. Po porównaniu cen może się okazać, że zakup maski i całosezonowy koszt jej eksploatacji wyniesie ok. 250 zł. To wcale nie tak dużo.