W czasie Triduum Paschalnego – w Wielki Piątek, w kościołach odsłonięto symboliczne groby Jezusa. Tradycyjnie, jak co roku, były one licznie nawiedzane przez wiernych.
Zwyczaj urządzania Grobów Pańskich bierze swoje początki już w XII wieku. Wprowadził go zakon bożogrobców, do którego obowiązków, w trakcie wypraw krzyżowych, należała obrona Grobu Chrystusa w Jerozolimie.
Oprócz wymiaru religijnego, Groby Pańskie miały również wymowę patriotyczną. Szczególnie w trudnych okresach historycznych, jak rozbiory, powstania, okupacja czy stan wojenny, w ich aranżacji pojawiały się dodatkowe symbole „ku pokrzepieniu serc”, które wraz z przesłaniem zmartwychwstania dawały nadzieję na odzyskanie niepodległości.
Również dzisiaj prócz wymiaru eschatologicznego, często elementy wystroju Grobów Pańskich stanowią komentarz do bieżącej rzeczywistości i aktualnych problemów. W naszym mieście bardzo dużym zainteresowaniem cieszy się inscenizacja przygotowywana przez zakonników ze Zgromadzenia Pijarów, w kościele pod wezwaniem Przemienienia Pańskiego, na ulicy św. Jana. Z reguły krakowianie stoją w długich kolejkach, aby przez chwilę mieć możliwość zejścia do krypty i ujrzenia ich wizji. Niestety, w tym roku z powodu remontu, Grób Pański został przeniesiony do wnętrza kościoła, gdzie został zrealizowany z mniejszym rozmachem, lecz wciąż z intrygującym przesłaniem.
Symboliczne groby swoim wystrojem najczęściej nawiązują do ewangelicznych opisów mogiły Chrystusa, jednak ich forma może być bardzo wyszukana lub ascetyczna, zawsze jednak znajduje się tam monstrancja z Najświętszym Sakramentem.
Niekiedy są to dzieła o znaczącej wartości artystycznej, a powinno się ich odwiedzić przynajmniej siedem – na pamiątkę siedmiu słów, które wypowiedział Jezus umierając na krzyżu.
Zdjęcia – Piotr Wojnarowski