Dwaj mieszkańcy gminy Myślenice w wieku 21 i 18 lat usłyszeli zarzuty i trafili za kratki, po tym jak 16 stycznia dokonali rozboju na młodszym koledze. Sprawcy bili go pięściami i kastetem, aby zabrać mu portfel i telefon. Grozi im do 12 lat więzienia.
17 stycznia wieczorem, do Komendy Powiatowej Policji w Myślenicach zgłosił się 17-letni mieszkaniec Sułkowic. Okazało się, że dzień wcześniej jego dwaj ,,koledzy”, z którymi spędzał popołudnie pobili go i zabrali mu telefon oraz portfel. Do zdarzenia doszło za ekranami dźwiękochłonnymi przy Zakopiance, w rejonie nazywanym potocznie ,,Mokotowem”.
Napastnicy mieli najpierw grozić swojej ofierze a następnie przeszli do czynów. Podczas gdy jeden z nich trzymał 17-latka, drugi uderzał go pięściami i kastetem. Następnie zabrali mu telefon i portfel z pieniędzmi. 17-latek poobijany, z urazami głowy zgłosił się do szpitala, gdzie udzielono mu niezbędnej pomocy.
Już kilka godzin po zgłoszeniu został zatrzymany pierwszy z oprawców. Drugi napastnik też nie nacieszył się wolnością. Myśleniccy kryminalni złożyli mu niezapowiedzianą wizytę w sobotę (18 stycznia) tuż po 6 rano.
W toku prowadzonych czynności okazało się, że starszy z zatrzymanych już wcześniej dopuścił się podobnego przestępstwa na tej samej ofierze. Na początku stycznia napadł go w Jasienicy (gmina Myślenice), pobił i ukradł plecak. 20 stycznia, obaj podejrzani zostali tymczasowo aresztowani na trzy miesiące.