Czy poziom zarobków w danym mieście ma wpływ na wydatki na ubrania dla dzieci? W których miastach przeznaczamy na nie najwięcej? I co robimy z odzieżą, z której nasze pociechy wyrosną? Między innymi na takie pytania znajdujemy odpowiedzi w raporcie opracowanym przez zespół analityczny Reporter Young.
Najwięcej wydają najbogatsi
Z raportu dowiadujemy się, że ponad ⅓ (36,7%) rodziców z dużych miast wydaje na ubrania dla dzieci powyżej 2000 zł w ciągu roku. Największe wydatki odnotowano wśród mieszkańców Warszawy – aż 42,2% ankietowanych ze stolicy przeznacza na odzież dla swoich pociech więcej niż 2000 zł. Na drugim miejscu pod tym kątem uplasował się Wrocław – 41,5% badanych wrocławian deklaruje wydatki na poziomie ponad 2000 zł w skali roku.
Jak zauważają badacze, można odnaleźć korelację między wydatkami na odzież dziecięcą a wysokością zarobków w danych województwach. Zgodnie z danymi GUS mediana zarobków w Warszawie jest od kilku lat jedną z największych w Polsce – w grudniu 2021 wynosiła około 8 000 zł, a we Wrocławiu – około 7 100 zł. Warto jednak mieć na uwadze również fakt, że wysokie wydatki w tych miastach mogą mieć związek z stosunkowo wysokimi cenami we wspomnianych miastach.
Miastem, w którym najmniej rodziców wydaje ponad 2000 zł na ubrania dla dzieci, jest Gdańsk (27,1%). Niski odsetek takich osób znajdziemy również w Łodzi (31,9%) i Bydgoszczy (33,3%).
Wydatki na ubrania a dochody
Badanie wykazało, że wydatki na ubrania dziecięce pochłaniają niemałą część dochodów rodziców. Ponad ¼ ankietowanych – 26,4% – wydaje na ubrania dziecięce mniej niż 10% dochodów. Niewiele mniej – 22,9% – deklaruje wydatki rzędu 10 – 14% dochodów.
Dość liczna grupa mieszkańców największych miast, bo aż 18%, deklaruje, że na ubrania dla dzieci wydaje ponad 30% swoich dochodów. Z kolei 15,9% przeznacza na nie równowartość 20-30% zarobków.
Najwięcej wydajemy na ubrania dla dziewczynek i dla dorastających dzieci
Z raportu dowiadujemy się także, jak rozkładają się wydatki na ubrania dla dzieci z uwzględnieniem ich płci i wieku. Okazuje się, że 65,3% respondentów więcej wydaje na ubrania dla dziewczynek. Większe wydatki na odzież chłopięcą deklaruje 34,7% ankietowanych. Autorzy publikacji podkreślają przy tym, że statystycznie kobiety wydają na ubrania więcej, a stroje dziewczęce miewają wyższe ceny niż ubrania chłopięce.
Czy wydatki na ubrania rosną bądź maleją z wiekiem dzieci? Okazuje się, że tak. Ankietowani rodzice zadeklarowali, że najwięcej przeznaczają na ubrania dla dzieci w wieku 8-12 lat (33% respondentów). 28,9% twierdzi z kolei, że wydatki są najwyższe, gdy pociechy maja 13-16 lat.
Online i offline
Większość ankietowanych (54,9%) kupuje odzież dla swoich dzieci w sklepach stacjonarnych. Autorzy raportu zwracają uwagę, że może to wynikać z możliwości obejrzenia ubrań na żywo i ich przymierzenia. Bardzo duża część ankietowanych, bo aż 45,1%, kupuje ubrania w Internecie. Według badaczy wskazuje to, że “Polacy coraz bardziej cenią sobie duży wybór i często niższe ceny w sklepach online”.
A co jest głównym źródłem inspiracji ubraniowych dla rodziców? Okazuje się, że przede wszystkim ich własny gust – twierdzi tak 79,7% ankietowanych. Niektórzy czerpią również inspiracje z Internetu – 18,4%, reklam – 1,1% i bardzo niewielu, bo zaledwie 0,7% – od znajomych.
Cena najważniejszym kryterium przy wyborze ubrań dla dzieci
Okazuje się, że takiego zdania jest aż 48% ankietowanych. Co ciekawe, cena jest najważniejszym czynnikiem przede wszystkim dla mieszkańców Gdańska (56,25%), Krakowa (51,65%) oraz Katowic (50,33%).
Badacze wykazali, że zaledwie 34,6% rodziców na pierwszym miejscu stawia materiał, z którego wykonana jest odzież. 15% największą wagę przykłada do marki, 1,4% do kraju pochodzenia, a zaledwie 1% – do ekologii.
Stawiamy na drugie życie dla ubrań dziecięcych
Dzieci szybko wyrastają z ubrań. Raport wykazał, że Polacy doskonale wiedzą, jak sobie z tym faktem poradzić. Wyniki napawają optymizmem – okazuje się, że w ponad 90% przypadków używana odzież trafia do drugiego obiegu. Tylko 6,6% ankietowanych twierdzi, że wyrzuca takie ubrania.
Badacze zweryfikowali również, jaki dokładnie los czeka używaną odzież dziecięcą. Z raportu dowiadujemy się, że ponad 58% respondentów oddaje ją rodzinie i znajomym. Najczęściej robią tak mieszkańcy Krakowa, Warszawy oraz Wrocławia – odpowiednio 71,4%, 63,7% oraz 58,5%. 20% ankietowanych deklaruje, że sprzedaje stare ubrania. Są to przede wszystkim osoby z Wrocławia – 26,8%, Bydgoszczy – 25,5% oraz Gdańska – 25%. Z kolei 15,1% badanych rodziców oddaje je na zbiórki.
Warto zauważyć, że najczęściej ubrania dziecięce trafiają do drugiego obiegu w Poznaniu (98,3%), Gdańsku (95,8%) oraz Wrocławiu (95,1%). Najczęściej wyrzucają ubrania mieszkańcy Bydgoszczy – aż 17,65%.
Źródło: Reporter Young